piątek, 1 kwietnia 2022

Warszawa - od hotelu Bristol do Metropolitana

Pamiętacie ten spacer?  OD NARODOWEGO DO PRUSA  

Dziś kontynuacja tematu, bo dzięki sprytnie rozpisanej marszrucie, od kolegi przewodnika warszawskiego, mogłem sobie na luzaku taką trasę zrobić bez pominięcia tego co ważne! 

A ważne są dla mnie m.in. ładna architektura:

I ładne samochody ;) 
Ale, że stolica ma ważniejsze miejsca to i te odwiedziłem:
To chyba najsłynniejsze - kultowe wręcz ;) Pałac Prezydencki:
Po przeciwnej stronie:
Marszałek Piłsudski milcząc stoi - lub odwrotnie:
Zerka na architektoniczną różnorodność na pewno - stąd zaduma ;) 
Metropolitan - z jego prawej:
Najsłynniejszy PRL-owski walutowy hotel - z lewej:
Pomnik pilnowany przez policję - tak gdzieś na "10":
I Grób Nieznanego Żołnierza - ma wprost:
Ogólnie Plac Piłsudskiego to ładne widokowo miejsce:
Ciężko tutaj o kadr "bezludzki":
Fontanna Wielka na skraju Ogrodu Saskiego:
Jest ładnie!
Choć chwilami niestosownie...
Ale i tak najbardziej podoba mi się to szklane gmaszysko:
Metropolitan:
Odpoczywamy tutaj w cieniu, w przyjemnej kafejce, w której cena kawy z ciastkiem jest niższa niż na zgorzeleckim Przedmieściu Nyskim... 
A sam obiekt ciągle przykuwa uwagę fotografów...
...co zresztą widać na poniższym kadrze:
Jak kawa to tylko tutaj:
I żegnamy się z obiektem...
...by podążać dalej wyznaczonym szlakiem :)
Dokąd? Dowiecie się  TUTAJ

                                                 WARSZAWA 2021 - PODSUMOWANIE


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuję za każdy komentarz :)
Moderowanie komentarzy jest włączone. Wszystkie komentarze muszą zostać przeze mnie zatwierdzone.
Jeśli nie masz konta Google - skorzystaj z opcji Anonimowy.