Pokazywanie postów oznaczonych etykietą baszta wołowa. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą baszta wołowa. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 14 listopada 2021

Ochsenzwinger - Baszta Wołowa (Goerlitz)

Tegoroczną (w sumie wyjątkową, bo niezwykle pogodną) jesień oglądaliśmy już w  TYM WPISIE  z samego jej początku, następnie był  WSCHÓD SŁOŃCA  na  LANDESKRONIE  - teraz kolej na Ochsenzwinger. Miejsce zazwyczaj zwiedzane od strony Nysy Łużyckiej - my przekornie wejdziemy na teren od tylnej bramy. Tylnej aczkolwiek bliżej centrum miasta:

Jesień jeszcze mocno soczysta w kwestii kolorów:
Zawsze ujmują mnie te wiatrowskazy... 
...i ich roczniki:
Zbyt krótki spacer (pomijam niewidoczną część po schodkach z lewej, która wiosną poraża klimatem) kończymy zerkając na tzw. Basztę Wołów - skrytą w zieleni ale bijącą blaskiem...
...nowiutkiego wiatrowskazu - w tle  KOŚCIÓŁ ŚW. PIOTRA I PAWŁA
Wspomniana baszta była kiedyś dostępna do zwiedzania - podczas  ALTSTADTFEST 2015

Wychodząc poza Ochsenzwinger i idąc do kościoła, od strony Nysy, możemy podziwiać takie mury - a z nich widok na Polskę:
Macie niedosyt? Ja bym miał - bo celowo nie wszystko pokazałem. Idźcie, sprawdźcie - póki nie zamknięto tych bram... Albo czekajcie na kolejny blogowy wpis :) 

Więcej zdjęć z obydwu miasta znajdziecie  TUTAJ


środa, 2 września 2015

Jakuby Zgorzelec / Altstadtfest Goerlitz - 2015

Tegoroczne Jakuby przeszły do historii. Jakie były? Jeśli wsłuchać się w głosy przyjezdnych (lokalnych, dyżurnych maruderów lepiej nie słuchać) i wystawców były zaskakujące i ciekawe. Ci co przyjeżdżają co roku wspominali z rozrzewnieniem LATAJĄCE SMOKI z roku 2012. Inni wspominali rewelacyjnych muzyków z  FACTORIA CIRCULAR  z roku kolejnego. No cóż...są to rzeczy, które ciężko przebić. Niemniej jednak co roku, czy się to komuś podoba czy nie, spotykamy się z czymś nowym, ciekawym, intrygującym i zaskakującym. W tym roku były to katarynki - o których za chwilę.

Dzień 1. Piątek.
Tradycyjny przemarsz na rozpoczęcie imprezy odpuszczam - aura zrobiła pskikusa i nieco nastraszyła deszczem. Ale na pokazy laserowe o godz. 21:00 stawiam się wraz z tłumem ludzi ciekawych widowiska. Opisałem to już w sobotni ranek ( KLIK KLIK ) więc tutaj tylko kilka zdjęć :

Dzień 2. Sobota.