Poranne kadry niekiedy obarczone są ryzykiem mgiełki - ale i to bywa klimatyczne ;)
Pasmo Gór Izerskich w tle :
Przedłużenie tzw. Alei Czereśniowej :
Od tego kierunku w prawo :
I widok w kierunku miasta - Landeskrona :
Te same co w ubiegłym roku drzewa KLIK KLIK
W tym przypadku nieco się spóźniłem...
Rzut oka na Zgorzelec i odlatujący z Citronexu śmigłowiec :
I ponownie Landeskrona :
A TUTAJ jesień w nieciekawej jej odmianie ;)
Dech zapiera stary, dech zapiera...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Ładnie Panie Arku, ładnie :)
OdpowiedzUsuńMiło, że się podoba :)
OdpowiedzUsuńDzięki !!!
Jak tak dalej pójdzie, to do wiosny takie poranki będą nas witać... ;)
OdpowiedzUsuńDziś - 7 listopada - 14 st. C...
:)
Fakt - jest cieplutko. Kilka dni temu 2 noce z rzędu były wręcz letnie - bo ok. 18st.C. To chyba to słynne ocieplenie klimatu... ;)
OdpowiedzUsuń