Dziś kolejna porcja fotek przy których twarz uśmiecha się widząc jak się wyglądało 18 lat temu ;)
Pierwsza wrzuta komicznych fotek TUTAJ
Na początek Nicea :
Potem Cannes :
Straszne telewizory wtedy nosiłem...
Monte Carlo kojarzone z extra autami - nie licząc kasyna ;)
I San Remo kojarzone z festiwalem, a wcale nie porywające urokiem-do tego z marną pogodą :
Budynek festiwalowy o ile mnie pamięć nie myli :
Wkrótce rok 1998 i Tunezja :)
Piękne miejsce jest dopiero wtedy piękne, gdy potrafimy to dostrzec. Fotografia jest już wtedy tylko umiejętnym udokumentowaniem tego faktu. Dlatego moje fotografie to dokumenty - a nie artystyczne wizje.
niedziela, 11 maja 2014
Nicea, Cannes, Monte Carlo i San Remo - czyli wspomnień ciąg dalszy ;)
Etykiety:
1996,
archiwum z kliszy,
Arkadiusz Kucharski,
arski,
Cannes,
Francja,
moje piękne miejsca...,
Monaco,
Monte Carlo,
Nicea,
podróże,
Rolls Royce,
San Remo,
skan ze zdjęć,
Włochy
Lokalizacja:
Monako
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Bardzo dziękuję za każdy komentarz :)
Moderowanie komentarzy jest włączone. Wszystkie komentarze muszą zostać przeze mnie zatwierdzone.
Jeśli nie masz konta Google - skorzystaj z opcji Anonimowy.