Był kiedyś taki wypad - do CZESKIEGO RAJU
Zaczynamy od jaskini w której już kiedyś byłem z aparatem analogowym - KLIK KLIK
Oczywiście nadal obowiązuje zakaz fotografowania ;)
Kształty niektóre jakby znajome ;)
Potem zajeżdżamy do Jiczyna :
Pogoda niezbyt nas rozpieszcza...
...ale na chwilkę w muzeum słynnego rozbójnika może być ;)
Miasto jest ładne i klimatyczne - tylko warunki nie zachęcają do spacerowania :(
W drodze powrotnej zajeżdżamy do zamku Hruba Skała - za autobusowym oknem towarzyszą nam ruiny zamku Trosky :
Aura powoduje, że piękne widoki z tego miejsca rozbudzają naszą wyobraźnię - bo szans na nic lepszego nie będzie ;)
Do autokaru schodzimy ciekawym szlakiem :
Tu zjadamy knedliki popijane piwem i wracamy do domu :
Tę wycieczkę na pewno warto powtórzyć, bo niedosyt ogromny...
Wpis na potrzeby zakładki CZECHY
GALERIA
Piękne miejsce jest dopiero wtedy piękne, gdy potrafimy to dostrzec. Fotografia jest już wtedy tylko umiejętnym udokumentowaniem tego faktu. Dlatego moje fotografie to dokumenty - a nie artystyczne wizje.
piątek, 16 lutego 2018
Czeski Raj (2006)
Etykiety:
2006,
Arkadiusz Kucharski,
arski,
Bozkov,
Bozkowska dolomitowa jaskinia,
Czechy,
czeski raj,
Hrubá Skála,
jaskinia,
Jiczyn,
moje piękne miejsca...,
podróże,
Trosky,
zamek,
zamek Trosky
Lokalizacja:
A. Dvořáka 335, 511 01 Turnov, Czechy
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Szkoda, że w jaskiniach nie wolno fotografować, a w tym roku tam jedziemy :(
OdpowiedzUsuńCzesi w tej akurat jaskini nie są zbytnio restrykcyjni - wyłączyć flesz i cykać :)
UsuńA to dobrze :) :)
UsuńPiękne miejsce, warto wrócić.
OdpowiedzUsuń