No cóż...
Bez komentarza...
I jedyny zadowolony z obrotu spraw :
Nie żebym szukał winnego owej sytuacji ale jeden lokalny dziennik ciągle wzywa do nas zimę - zerknijcie TUTAJ
;)
Piękne miejsce jest dopiero wtedy piękne, gdy potrafimy to dostrzec. Fotografia jest już wtedy tylko umiejętnym udokumentowaniem tego faktu. Dlatego moje fotografie to dokumenty - a nie artystyczne wizje.
piątek, 29 marca 2013
Wielki Piątek
Etykiety:
2013,
anomalia pogodowe,
anomalie pogodowe,
Arkadiusz Kucharski,
arski,
drzewa,
Jerzmanki,
maltańczyk,
pies Wiko,
Wielkanoc,
wiosna,
zima
Lokalizacja:
Jerzmanki, Polska
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
To może skoro już wywołujesz mnie do tablicy, wrzucisz linka do mojego fotobloga z września gdy pisałem, po liczbie żołędzi, że taka właśnie czeka nas zima?! :P
OdpowiedzUsuńAle spokojnie, "nasz" ciepły niż, który miał trafić do nas, zapędził się na wschód i tam teraz +15, +20 stopni, a ze swojej lewej strony zaciąga do nas chłód. Tak więc zima nas szybko nie opuści.
Cały Jacek...przyszedł i pocieszył...
OdpowiedzUsuń;)