Spędziłem tam niecałą dobę - noc minęła pod znakiem "ANIOŁÓW I DEMONÓW"
Mieszkaliśmy w budynku Powozowni - i po wyjściu na dwór oczy nasze widziały budynek Pałacu z lewej i Oficyny na wprost. Z prawej był park - do obejrzenia TUTAJ
Gustowne wejście do wytwornych wnętrz...
...które skrywają piękne łuki z potężnymi żyrandolami i ciekawe schody w głębi :
Wnętrza są bardzo gustownie i konsekwentnie urządzone :
Jedna z sal :
Obok niej barek :
Wspomniane wcześniej schody widziane z dołu :Jedno z pięter :
I te same schody zerkając w dół :
Wszystkie sale i hole zdobione są m.in. starymi kryształowymi lustrami :
Tak jak ta sala Kryształowa w której jadaliśmy posiłki :
Zdjęcie zrobione rankiem gdy jeszcze prawie nikt nie dotarł na poranny posiłek ;)
Kolejne lustra...
...a jutro zwiedzamy POWOZOWNIĘ :)
A żeby oddać nieco klimatu tej karnawałowej nocy proponuję obejrzeć i wysłuchać w całości utworu nieco ANIELSKIEGO i dwóch nieco DEMONICZNYCH - tutaj ten DRUGI
Dzięki za wycieczkę po komnatach:)
OdpowiedzUsuńPięknie jak to zwykle w pałacu :-) dzięki za wycieczkę, pozdrawiam niezmordowanego fotografa :-)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne zdjęcia, magiczne i przepiekne miejsce :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za dobre słowo :)
OdpowiedzUsuń