Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Perast. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Perast. Pokaż wszystkie posty

sobota, 30 grudnia 2017

Czarnogóra - powrót

Czas w końcu wracać z urlopu - ostatnio zwiedzaliśmy albańską  SZKODRĘ
Wracamy od godzin porannych zatem dużą cześć trasy za dnia.
Czarnogórskie lotnisko w Tivat - jedno z dwóch cywilnych w tym kraju.
Położone tylko 6 m.n.p.m.
Przeważa flota rosyjskojęzyczna ;)
Oczekujemy na prom :
Zgodnie z zapowiedzią z  DOJAZDU  rozwijam temat tego co widać w oddali :
Głęboko w zatoce Kotorskiej widzimy  RISAN  i obecnie nieczynny  HOTEL TEUTA
Za chwilę wyłania się...
...wyspa  MATKI BOSKIEJ NA SKALE
...i  PERAST
A to już rejon Dubrownika - czyli chorwackie widoki autobusowe :
Gdzieś na trasie :
I delta rzeki Neretwy - prawdopodobnie najbardziej rolniczy rejon Chorwacji :
Z takimi niespodziankami jak ta mocno głęboka dziura ;)
Jest tu również duża stacja kolejowa :
Inne chorwackie widoki :
Ostatni rzut oka na ten kraj...
...i powitanie polskiej ziemi :
Ze względu na pewien niedosyt urlop 2018 również spędzimy  DOBREJ VODZIE  - bo naprawdę warto :)

GALERIA

                                            CZARNOGÓRA 2017 - PODSUMOWANIE

poniedziałek, 1 października 2012

Czarnogóra - Perast - FAŠINADE - 22 lipca...

Tego dnia w (odległym o 3 km od Risan) Peraście odbywa się niezwykłe święto kościelne. Jest to - procesja i rytuał łodzi , a także usuwanie kamieni , które są u stóp uczestników (symbolizują grzechy) na Wyspie Matki Bożej na Skale. Wszystkie łodzie są powiązane ze sobą linami. Wszystko to przy zachodzącym słońcu...

Dojeżdżamy do Perast okazją - miasteczko jeszcze spokojne i jakby senne. Od samego rana był zwiększony ruch na wodach zatoki - a tu jakby oczekiwanie...
Nawet ja odpoczywam przeczuwając gonitwę w czasie reportażu...
W końcu widzimy jakiś ruch w temacie...
Sami wyciągamy nasze kamienie. Duża różnica w rozmiarach oznacza oczywiście dużą różnicę w ilości grzechów... ;)
Niektórzy decydują się na oglądanie ceremonii z wyspy...
 A niebo robi się coraz ciekawsze (więcej fotek z tym niebem w TYM WPISIE )
Procesja zaczyna się na krańcu miejscowości (od Kotoru strony) - i tam już zaczynają się ustawiać pierwsi "grzesznicy"...
Zgodnie z tradycją ceremonii przewodzi lokalny proboszcz. Towarzyszą mu czterej eleganccy panowie (potem okaże się , że ładnie basowo śpiewają) :
Śmieją się , że jestem z BBC... Tymczasem wchodzą na łodzie :
Ustawiają cały ten korowód...
Ostatnie telefoniczne ustalenia...
I nawet tłumek widzów ożywił się - czy to na wodzie...
 czy lądzie...
Ruszyli...
Tłum widzów zagęścił się dość mocno - całe rodziny wychodzą na brzeg lub tarasy...
Słońce powoli zaczyna zachodzić za góry - a to dodaje imprezie uroku...
Przemieszczamy się na drugi koniec miejscowości żeby mieć czysty kadr z łodziami...
...które powoli dobijają do Wyspy Matki Boskiej na Skale :
Na tym kończymy naszą fotorelację - spiesząc się na kolację.
I oczywiście autostopem , bez żadnych problemów , docieramy do hotelu...