Dziś tematyka gorąca jak zachody słońca ;)
Tu wyszła abstrakcja i sam nie wiem gdzie tu jest ostrość ;)
I płynnie przechodzimy do innej tematyki - acz podobnej :)
A dziś za oknem orkan Xaver...
Piękne miejsce jest dopiero wtedy piękne, gdy potrafimy to dostrzec. Fotografia jest już wtedy tylko umiejętnym udokumentowaniem tego faktu. Dlatego moje fotografie to dokumenty - a nie artystyczne wizje.
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą ogień. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą ogień. Pokaż wszystkie posty
piątek, 6 grudnia 2013
Jerzmankowy żar...
Etykiety:
2013,
Arkadiusz Kucharski,
arski,
chmury,
gmina Zgorzelec,
Jerzmanki,
jesień,
ogień,
zachód słońca,
żar
Lokalizacja:
Jerzmanki, Polska
poniedziałek, 20 maja 2013
Noc Muzeów w Zgorzelcu
Tym razem reportaż z Nocy Muzeów na Przedmieściu Nyskim w Zgorzelcu - a konkretniej w Domu Jakuba Boehme i Muzeum Łużyckim - a końcowy etap przed nim. Więcej informacji znajdziecie na WWW.ZGORZELEC.INFO
Na początek skryba Adam - czyli prezentacja i warsztaty pisma jakiego teraz już nie widujemy. Czyli gęsie pióra , woskowe tabliczki , pergamin i atrament :
Jak widać nawet najmłodsi próbowali swoich sił...
...a nieco starsi zerkali z podziwem :
Równolegle piętro niżej w Domu Jakuba Boehme odbywały się warsztaty ceramiczne :
Rozdawano nagrody nagrodzonym :
Malowano wedle gustu i uznania...
Zainteresowani fotografią zyskali możliwość podejrzenia warsztatu Darka Sasa - każdy chętny mógł również zostać modelem ( TUTAJ MOJA FOTKA ). Całość sesji odbywała się w izbie łużyckiej Muzeum Łużyckiego - co zdecydowanie uatrakcyjniało sesję :
Oczekiwanie na efekt...
...i wynik :
Ważnym "gadżetem" tych warsztatów była latarka widoczna na stole. Doświadczenie i obsługa tego prostego urządzenia zadziwiała niejednego...
W salach Muzeum nadal wisi wystawa Jakuba Pureja (otwarcie tejże TUTAJ )
Tym razem można było spokojnie obejrzeć zdjęcia , a nawet porozmawiać z autorem prac - co na wernisażu było nieco utrudnione...
Na zewnątrz Muzeum muzyką i słowem zabawiał widownię Grześ Żak i Przemek Tracz (lider grupy PDO) :
Pomimo zawiewającego od Nysy chłodu widownia dopisywała...
Gdy zapadał zmierzch puszczono nam filmy o historii Polski - przeplatane recitalem obydwu wspomnianych Panów ;)
To akurat kadr z rewelacyjnego filmu animowanego :
Widownia zdecydowanie się powiększyła :
A klimat nocy wypełnił Przedmieście Nyskie :
Koniec był równie spektakularny - i też mało ostry (brak mi doświadczenia w tej tematyce jednak) :
Całość imprezy niezwykle udana i pomysłowa. Zazwyczaj na takich imprezach widujemy te same twarze - tu było nieco inaczej. I to najbardziej cieszy !!!
Na początek skryba Adam - czyli prezentacja i warsztaty pisma jakiego teraz już nie widujemy. Czyli gęsie pióra , woskowe tabliczki , pergamin i atrament :
Równolegle piętro niżej w Domu Jakuba Boehme odbywały się warsztaty ceramiczne :
Rozdawano nagrody nagrodzonym :
Malowano wedle gustu i uznania...
Zainteresowani fotografią zyskali możliwość podejrzenia warsztatu Darka Sasa - każdy chętny mógł również zostać modelem ( TUTAJ MOJA FOTKA ). Całość sesji odbywała się w izbie łużyckiej Muzeum Łużyckiego - co zdecydowanie uatrakcyjniało sesję :
Oczekiwanie na efekt...
...i wynik :
Ważnym "gadżetem" tych warsztatów była latarka widoczna na stole. Doświadczenie i obsługa tego prostego urządzenia zadziwiała niejednego...
W salach Muzeum nadal wisi wystawa Jakuba Pureja (otwarcie tejże TUTAJ )
Tym razem można było spokojnie obejrzeć zdjęcia , a nawet porozmawiać z autorem prac - co na wernisażu było nieco utrudnione...
Na zewnątrz Muzeum muzyką i słowem zabawiał widownię Grześ Żak i Przemek Tracz (lider grupy PDO) :
Pomimo zawiewającego od Nysy chłodu widownia dopisywała...
Gdy zapadał zmierzch puszczono nam filmy o historii Polski - przeplatane recitalem obydwu wspomnianych Panów ;)
To akurat kadr z rewelacyjnego filmu animowanego :
Widownia zdecydowanie się powiększyła :
A klimat nocy wypełnił Przedmieście Nyskie :
I wtedy właśnie Teatr Ognia Ignis pokazał nam jak można tańczyć z ogniem :
Tu jak to ujął Jacek (jego fotorelacja TUTAJ ) tylko poczuł ciepło patrząc w obiektyw - a ja nie wiem czy się lekko minąłem z ostrością , bo to zupełnie niespodziewane było...Koniec był równie spektakularny - i też mało ostry (brak mi doświadczenia w tej tematyce jednak) :
Całość imprezy niezwykle udana i pomysłowa. Zazwyczaj na takich imprezach widujemy te same twarze - tu było nieco inaczej. I to najbardziej cieszy !!!
Etykiety:
2013,
Dariusz Sas,
fotografia,
Grzegorz Żak,
Ignis,
Muzeum Łużyckie,
Noc Muzeów,
nocne,
ogień,
Przedmieście Nyskie,
reportaż,
skryba Adam,
Teatr Ognia,
warsztaty,
www.zgorzelec.info,
Zgorzelec
Lokalizacja:
Ignacego Daszyńskiego 15, Zgorzelec, Polska
Subskrybuj:
Posty (Atom)