Znany, lubiany, podziwiany, i nieco rzadko w całości pokazywany (bo w gęstwinie leśnej schowany) - kolejowy most graniczny pomiędzy Zgorzelcem i Goerlitz. Fascynował mnie od zawsze - dlatego jedne z pierwszych cyfrowych zdjęć wykonywałem właśnie w jego towarzystwie. To również on pokazał mi o co chodzi z przepalonym niebem. W godzinach rannych utrudniał życie świecąc słońcem prosto w obiektyw. W nocnych zaś ginął w ciemnościach leśnych tworząc kadr nieciekawym. Taki już jest i na przestrzeni lat niewiele się zmieniło. Nie licząc
REMONTU i zmiany taboru, który po nim jeździł.
A jeździły pociągi relacji Goerlitz-Wrocław-Goerlitz z
SU 46 na czele :
Nieużytkowane już dziś w naszym rejonie
BR 612 z wychylnym pudłem relacji Drezno-Zgorzelec-Drezno :
Później były nowsze
BR 642 zwane Desiro :
Nie jeździły tutaj w owym czasie składy towarowe - o czym poczytacie na koniec wpisu.
Kilka ogólnych ujęć - w kierunku Polski :
W kierunku Niemiec :
Z lewego...
...i prawego punktu obserwacyjnego :
Nawet budka Straży Granicznej jeszcze jest - młodzież pewnie nie wie po co coś takiego ;)
Ponownie BR 612 - tym razem podwójne :
Jedynym momentem, gdy ciemny dół wąwozu stawał się ciekawszy do fotografowania był opad śniegu :
I właśnie w takich warunkach, o odpowiedniej godzinie, przy zadającej ciemności...
...zrobiłem
TEN KADR
Kolejne próby w innych warunkach nie dały ciekawego efektu - ale sam tabor na moście jest obecnie nie do zobaczenia :)
A'propos zobaczenia - tuż obok jest krótki
TUNEL - warto go zobaczyć - tutaj w towarzystwie Desiro przewoźnika Conex, którego też już u nas nie ma :
GALERIA
Po remoncie obiekt wyglądał zdecydowanie ładniej - i przez jakiś czas mieliśmy tutaj ruch towarowy
KLIK KLIK - na czas remontu mostu w pobliskiej Horce.
Inne składy towarowe lub luzakujące loki
TUTAJ i
TUTAJ
Więcej kolejowej tematyki TUTAJ