czwartek, 30 lipca 2015

Sójka i kos

Zalega mi kilka fot ptactwa przydomowego - i przy okazji postu JACKA pokazuję swoje ptaki :)
Na początek sójka :
I kos :
Tu rozczapierzony prawie jak SĘP  ;)
A'propos sępa - w sobotę zapraszam na poranno-letnią wizytę w zoo :)

wtorek, 28 lipca 2015

Nowofundland bestią jest...

...co prawda nie taką jak nasz WIKO - ale jest ;)
A poważniej - niezwykle dostojny, spokojny, cichy i nieagresywny. Normalnie prawie przeciwieństwo naszego ADHD ;)
 Nawet łapę poda :)
Więcej fot w GALERII

Kiedyś pokazywałem innego (młodziutkiego) nowofundlanda TUTAJ

niedziela, 26 lipca 2015

Karkonosze - kilka analogowych fot

W ramach wspomnień fotografii analogowej ostatnio pokazywałem WYŚCIG POKOJU  z roku 2000. Dzisiejszego wpisu nie da się przypisać do konkretnego roku, bo to zlepek kilku wypadów w Karkonosze.
Na początek jesienna wersja kościółka w Jagniątkowie :
Mokre jarzębiny równie jesienne :
Jesienny widok rzeki Kamiennej :
Wysmyrany rześkim powietrzem korzeń wiekowego drzewa, które dokonało żywota ;)
Pielgrzymy :
Jakaś tam pojawiająca się w głowie fascynacja rozmazaną wodą w górskim potoku - na kliszy nieco więcej z tym zachodu niż teraz ;)
Widok na Samotnię, Strzechę Akademicką i Śnieżkę zawsze dopełniającą ten widok :
Wodospad Kamieńczyka :
Wodospad Podgórnej - w wersji cyfrowej TUTAJ
I Szklarki - też pokazywałem jego CYFROWĄ wersję :
Będąc w Czechach mile zaskoczony byłem tego rodzaju wskaźnikami na jednym z punktów widokowych :
A to klasyk - znacie już cyfrową wersję ZIMOWĄ
I tyle z archiwalnych wykopków ;)

piątek, 24 lipca 2015

Goerlitz - widziane ze Zgorzelca

Kiedyś wymyśliłem sobie, nieco złośliwie przyznaję, że Goerlitz najładniej wygląda ze Zgorzelca.
Ale żeby nie być gołosłownym podrzucam kilka linków na tę śmiałą tezę :
TĘCZA NAD GOERLITZ
KOŚCIÓŁ ŚW. PIOTRA I PAWŁA
Poniższe zdjęcia wykonałem z okna na ul. Iwaszkiewicza - bez specjalnego wpływu na porę fotografowania i światło. Ot, po prostu udało się być w takim miejscu :)
Wieże - na trzy z nich można wejść (za opłatą - z przewodnikiem do umówienia się TUTAJ )
Na ratuszowej już byłem ( KLIK KLIK ) - reszta też  doczeka się mojej tam obecności ;)


A na koniec kompletnie inne miejsce - ale zasada ta sama - widok z polskiej strony na rejon przy moście kolejowym i progu na Nysie Łużyckiej :
 

czwartek, 23 lipca 2015

Z farbami i pędzlem do zwierząt – wakacyjna akcja w Naszym Zoo

29 lipca od godz. 10:00 do 17:00.
Dzieci lubią zwierzęta oraz malować. Zamiłowanie do sztuki i zwierząt będzie można połączyć 29 lipca od godz. 10:00 do 17:00 w Naszym Zoo. Małpy, ary, jaki czy wielbłądy, wszystkie zwierzęta z Naszego Zoo będzie można malować na kamieniach. Farby, pędzle oraz kamienie czekają już na małych i dużych miłośników zwierząt, pragnących dać wodze swojej malarskiej fantazji. Kamienne „arcydzieła” będą częścią istniejącej już wystawy w alei bukowej. 

niedziela, 19 lipca 2015

Kair - spacer po mieście, meczecie i bazarze...

Egipskie upały ostatnio nawiedzają nasz kraj. Więc wpis niejako na czasie ;)
Ostatnio zwiedzaliśmy PIRAMIDY w Gizie.
Dziś zrobimy spacerek po mieście. Najpierw udajemy się do fabryki zapachów - zachętą jest darmowy poczęstunek ichnimi herbatkami więc wpadam na chwilę łyknąć i spadam na miasto. Trzeba Wam wiedzieć, że fotografowanie arabów to niemile widziana przez nich rzecz. Są teorie o kradzieży duszy itp. pierdoły - co ciekawe, gdy dostaną bakszysz to dusza im nie ucieka jakoś ;)
Jest rok 2008 - już wtedy obecność policji na każdym kroku była oczywista...
Para małżeńska - to mąż ustala zasady i on zezwala na ilość odsłoniętego ciała swej wybranki. Mężatki ubierają się w kolory stonowane (pastelowe) - bywa, że i czernie okrutne jak ta na fotce :
Kobiety stanu wolnego przyodziewają się w stroje bardziej kolorystycznie przyciagąjące oko. Łatwo więc zorientować się kogo można podrywać. Nie żebym próbował...  ;)
Zauważcie, że nawet ręce mają zasłonięte - jeśli nawet nałoży koszulkę z krótkim rękawkiem to i tak pod spodem będzie taka z długim. Porąbane nieco ;)  Ale jednak najlepiej ma przyszły mąż - żeby poślubić wybrankę musi jej dać w posagu 5kg. złota - gdy mu się znudzi to w meczecie 3 razy powie, że chce rozwodu i jest po fakcie. Bez względu na staż małżeński odchodzi ona tylko z tym złotem. Mało tego - ewentualne dzieci matka wychowuje tylko do 7 roku życia - potem przechodzą one do ojca i teoretycznie może to być koniec ich kontaktów. To już jest całkiem porąbane...
Teraz garść motoryzacji - rocznika nie wspomnę ale to Peugeot - i sympatyczny kierowca zauważcie :)

piątek, 17 lipca 2015

Kosieczyn - czyli historia w drewnie zapisana

Średniowieczny kościoł w Kosieczynie - historia zapisana w drewnie.
To cytat z folderu z tego magicznego miejsca. Całkiem niedawno oglądałem historię zapisaną w szkle ( KLIK KLIK ) - ciekawy zbieg okoliczności :)
Czym urzeka to miejsce? Choćby tym, że jest to najstarszy kościół zrębowy w Europie. Perełka architektury - to stwierdzenie pasuje tu jak ulał...

Po przyjeździe na miejsce aura nie sprzyjała fotografowaniu :
Niemniej jednak, nim tłumek naszej ekipy zorganizował się, obszedłem obiekt dookoła :
Ściana północna tym się różni od południowej, że jest bez żadnych otworów okiennych - powyżej kadr północny - poniżej wiadomo jaki :)