niedziela, 2 lipca 2017

Czarnogóra 2017 - dojazd

Ruszamy na urlop. Tradycyjnie wrzucam kadry z autobusu - nie są jakieś specjalnie wyszukane wszak wiadomo, że autobusowe warunki temu nie sprzyjają. Aczkolwiek odnotować warto :)

Na terenie Czech trafiłem w oddali pociągową mijankę. Zjawisko to rzadkie zatem kadry trzy :
Potem było Ferrari na autostradzie - o obydwu przypadkach pomyślałem, że dobrze urlopowo rokują. Czy tak będzie przekonacie się wkrótce...
 Nadal Czechy - i widok, który kojarzy mi się  JERZMANKOWĄ AMBONĄ
 Czeskie Morawy - każdy kto jechał na południe Europy widział tę specyficzną reklamę :
 Nie pamiętam co to za zamek...   (jak napisał w komentarzu Bohumil - są to ruiny zamku Devicky)
 ...ale za to  MIKULOV   pamiętam dobrze :



 Potem był  WIEDEŃ
 Następnie nocleg w autobusie i poranek na terenie Bośni i Hercegowiny :
 Nigdy nie miałem okazji zrobić tutaj takiego kadru :
 Kilka kadrów z Adriatykiem :
 I wjeżdżamy do Dubrownika - nowa część miasta :
 I stara - z najbardziej znanego punktu widokowego :
 Wschodzące słońce nie zdążyło jeszcze oświetlić całego cypla :
 Potem były znowu widoki adriatyckie :
 I wjazd do Czarnogóry :
 Kontakt z tutejszą motoryzacją - YUGO - następca Zastavy :
 Mapka orientacyjna - i cel naszej blisko 24-godzinnej podróży :
 Przeprawiamy się promem :
 Z wody zerkamy na  PERAST
 Mijanka :
 Foto z wiatrem we włosach :
Na końcówce przeprawy, ku mojemu zdziwieniu, widać było RISAN  -  wysepka widoczna to WYSPA MATKI BOSKIEJ NA SKALE  nieopodal Perastu. W drodze powrotnej bardziej skupię się na tym temacie...
 ...podobnie jak na temacie lotniska w Tivat :
 Widoki morskie :
 BUDVA
 A to już rejon miejscowości Bar - to podobno magazyny gazu skroplonego. Temat postaram się rozwinąć w osobnym poście pt. Ciekawostki :
 I nasze miejsce urlopowe - Dobra Voda :
Tę miejscowość, odległą o niemal półtora tysiąca kilometrów, opiszę w następnym wpisie :)

GALERIA

                                           CZARNOGÓRA 2017 - PODSUMOWANIE

4 komentarze:

  1. Ruiny zamku dominuje wzgórze rozwalony Pálava i to się nazywa Dziewczyny Zamek lub też Děvičky i jest popularnym miejscem dla turystów i rowerowego dla jego widokiem na dolinę w znacznej odległości. Bohumil

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetna relacja. Takie wycieczki obajzdowe to najlepsza z możliwych form spędzianai wakacji.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wyjątkowo dodałem Twój komentarz - choć jest spamem... :)

      Usuń

Bardzo dziękuję za każdy komentarz :)
Moderowanie komentarzy jest włączone. Wszystkie komentarze muszą zostać przeze mnie zatwierdzone.
Jeśli nie masz konta Google - skorzystaj z opcji Anonimowy.