Dziś wpis pasujący pogodą do tego co wyrabia się za oknem...
Kiedyś z kolegami wybraliśmy się z wizytą do Alberta Gryszczuka. Kim jest Albert wie każdy fan rajdów terenowych - a przynajmniej taką wiedzę mieć powinien :)
Zima mocno wtedy atakowała - kadr przed wejściem do garażu :
Auto jadące w Dakarze :
No i to co Albert kocha najbardziej - Land Rover ;)
Więcej zdjęć znajdziecie NA FUJIKLUBIE
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Bardzo dziękuję za każdy komentarz :)
Moderowanie komentarzy jest włączone. Wszystkie komentarze muszą zostać przeze mnie zatwierdzone.
Jeśli nie masz konta Google - skorzystaj z opcji Anonimowy.