Zajeżdżamy na Podhale i zwiedzamy mały kościółek o konstrukcji podobnej do tego z KOSIECZYNA
Ten ma tę przewagę, że umieszczono go na liście UNESCO.
Mapka celem wprowadzenia w temat :
Typowo dla tego regionu wszelkie kościółki otoczone są drzewami - co zdecydowanie utrudnia fotografowanie - podobnie jak w przypadku cerkwi BESKIDU SĄDECKIEGO
We wnętrzu obowiązuje zakaz fotografowania - oczywiście niczym sensownym nie jest to uargumentowane dlatego lubię łamać takie zakazy ;)
Pełna galeria dostępna TUTAJWkrótce zwiedzimy zaporę i zamek w Niedzicy :)
Młodzieńcze lata się przypomniały, jak tam często jeździłem.
OdpowiedzUsuńFoty jak zwykle klasa :)
Jest piękny i z klimatem.
OdpowiedzUsuńZa takimi miejscami się tęskni...
Ma się wrażenie, że w właśnie w takich wnętrzach jest Pan Bóg...
Masz rację - jeśli jest (aczkolwiek jestem ateistą) to w takich miejscach, a nie w wielkich ociekających złotem kościołach...
UsuńDokladnie to miałam na myśli.
UsuńOstatnio "zajrzałam" do Lichenia, tam ni widu Pana Boga, za to słychać takie kazanie, że nic tylko wyjść!
😊 dlatego wolę takie klimatyczne miejsca.
W tym roku, po 20 latach, ponownie znowu odwiedzę Watykan - i już mam mieszane uczucia co do płacenia za wstęp do ichnich muzeów... Wtedy demonstracyjnie odpuściłem :)
UsuńMałe jest piękne - tu pasuje jak ulał :)