Dokładnie widać jak suche lato odbiło swoje piętno na poziomie wód :
Zamek Dunajec...
...do niego zmierzamy :)
Z drugiej strony widok na góry :U podnóży zamku :
I brama wejściowa :
Na Dziedzińcu opowieści przewodniczki :
Kilka kadrów z serii "bezludzkie" ;)
Na jednym z tarasów widok na Jezioro Czorsztyńskie i zaporę :
Nie tyle potężne łoże zwróciło uwagę co fotel obok ;)
I widoki z najwyższego tarasu :
W głębi z prawej (na tym kadrze nie widać) skrył się zamek Czorsztyn...
...a raczej jego ruiny :
Zwiedzimy go za chwilę - ale przedtem REJS po jeziorze :)
A na koniec animacja z niezwykle wietrznego górnego tarasu - z Kasią w roli głównej :
Pełna galeria i inna animacja dostępne TUTAJ
Wkrótce siadamy na łajbę Halny i zdążamy w kierunku Czorsztyna. Uprzedzając pytania - nie, cmentarza jednak nie odwiedziłem ;)
ROK 2009
No ... narobiłeś smaka na wyjazd w Pieniny. Piękny post :)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńNieco za wcześnie, bo kolorów jesieni brak - a i pogoda niezbyt. Ale wyprawa udana :)