Dziś bez zdjęcia żadnego - wyjątkowo tak :)
A z powodu jak w tytule - niespecjalnie zerkam w te cyferki (w sensie statystyk) ale mam pamięć do numerów - rejestracji, telefonów itd. Mam też jakieś takie szczęście, że często na zegarku trafiam na sytuacje typu 11:11 czy 22:22.
Rejestracje moich aut też są w tym stylu - choć to akurat zawdzięczam uprzejmości urzędników (dziwnie to brzmi w zderzeniu z atrakcyjnymi kobietami tam pracującymi). Na parkingu stoi więc obecnie 222 i 20222 :)
Też tak macie z cyferkami? Przyznawać się jak czekacie kiedy odpowiednio cyferki przeskoczą ;)
Piękne miejsce jest dopiero wtedy piękne, gdy potrafimy to dostrzec. Fotografia jest już wtedy tylko umiejętnym udokumentowaniem tego faktu. Dlatego moje fotografie to dokumenty - a nie artystyczne wizje.
Witaj Arku
OdpowiedzUsuńDawno nie zaglądałem z braku czasu, a więc cyferek :)
Ja niestety nie mam pamięci do numerków, choć PESEL znam, ale nr komórki już nie
Gratuluję tych piątek i Twej dobrej pamięci matematycznej
pozdro