Po NIEDZIELNYM SPOTKANIU to wtorkowe wydawało się od początku na straconej pozycji - być może z powodu użycia magicznego słowa "msza i modlitwa"... A być może wtorkowa godzina 17:00 nie wszystkim pasowała? Nieważne.
Miejsce akcji - most Staromiejski:
Tu nie było podziału na narody, kościoły, wyznania itp. rzeczy - była wspólnota...
Rozdzielająca Polskę i Niemcy Nysa Łużycka ostatnio coraz częściej staje się symbolem połączenia obu krajów. A już przynajmniej naszych miast...
Mam nadzieję, że jak najszybciej skończy się potrzeba organizowania takich spotkań...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Bardzo dziękuję za każdy komentarz :)
Moderowanie komentarzy jest włączone. Wszystkie komentarze muszą zostać przeze mnie zatwierdzone.
Jeśli nie masz konta Google - skorzystaj z opcji Anonimowy.