niedziela, 19 kwietnia 2020

Zgorzelec / Goerlitz wczesną wiosną...cz.3.

Spacery po opustoszałym Zgorzelcu mają swoją chronologię (którą notabene zepsułem ale o tym dowiecie się na sam ich koniec) i w związku z tym podrzucam Wam linki do poprzednich :
NR 1
NR 2
Trzeci nie będzie tak obszerny materiałowo jak te wcześniejsze - skupimy się na  PRZEDMIEŚCIU NYSKIM  które przeszło ogromną metamorfozę i z zapuszczonego oraz zapomnianego miejsca w mieście, stało się jego wizytówką. Stan ten trwa już ponad 10 lat i jest tylko lepiej :)
Oczywistym jest, że uroku tej części miasta dodaje widok na niemiecki  KOŚCIÓŁ ŚW. PIOTRA I PAWŁA
Przyznacie, że w zderzeniu z linkiem z początku wpisu ten odcinek Daszyńskiego wygląda niezwykle atrakcyjnie :
Rzut oka na "punkt wyjścia" tego spaceru :
Latające służby w ochronie pogranicza gotowe do startu...
...choć niektóre po głębszym zastanowieniu...
...decydują się wypiąć na niemiecką stronę ;)
Eskadra ruszyła :
I tym akcentem zakończymy cz.3...
...zapraszając już dziś na  KOLEJNY  odcinek w mniej więcej tym samym rejonie :)

Więcej zdjęć obydwu miast znajdziecie  TUTAJ

Na koniec fota komórczana Jakuba Boehme - w dobie zarazy ;)

3 komentarze:

  1. Wiem już gdzie wykonam pierwszy wypad po dojściu do normalności. Zgorzelec nabrał innego wyrazu. Pamiętam, a właściwie już nie wiele pamiętam to miasto z przed kilkudziesięciu lat. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Pamietam, w maju tam spacerowałam :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za każdy komentarz :)
Moderowanie komentarzy jest włączone. Wszystkie komentarze muszą zostać przeze mnie zatwierdzone.
Jeśli nie masz konta Google - skorzystaj z opcji Anonimowy.