niedziela, 22 maja 2022

Rzepaki! Rzepaki muszą być... :)

Rzepakowy czas innymi laty był dla mnie bardziej intensywny - w tym nie szalałem codziennie wyszukując nowych miejscówek. Z wrodzonego lenistwa oczywiście... ;)

Niemniej jednak kilka ciekawych kadrów złapałem - ten w pierwszych dniach maja jako początki sezonu. Bohater z dalszego planu znany - KLIK KLIK

Później był świt przy DK94 na chwilkę przed rozpoczęciem pracy - normalnie w życiu bym nie wstał tylko na wschód Słońca. Zbyt kocham swoje łóżeczko... ;)
Miejscówka oczywiście również znana - KLIK KLIK
Później wykonałem kilka kadrów na niemieckiej ziemi - podczas krótkich eskapad, które tu kiedyś podlinkuję :)
Kolejna była bardziej owocna w żółte klimaty:
Tudzież kwiaty :)
Tegorocznym odkryciem są romantyczne ławeczki - w regionie mnóstwo ich i trzeba przyznać, że pomysłowość i oryginalność są ich mocną stroną:
Ponownie polska ziemia i efekt wyjazdu w rejon wsi  JERZMANKI
Tutaj również Landeskrone domaga się swojej uwagi ;) 
Na koniec niemieckie, słabnące już, rzepaki:
I te w rejonie świeradowskim, które jeszcze szansę na dobry kadr dają  - z wieży na Młynicy robione na chwilę przed zachodem Słońca, który pomimo marnej pogody dał minutkę pięknego światła na tych kadrach akurat nieobecnego (zajrzyj  TUTAJ ):
I tym akcentem kończę rzepakowe wariacje roku 2022. 
Wkrótce na blogu badylkowe szaleństwo w Goerlitz - bądźcie czujni... :)

2 komentarze:

  1. Dobry wieczór.

    Zdjęcia niesamowite, szczególnie wschód Słońca z turbinami wiatrowymi mnie zachwycił.

    Przejrzałem sobie też nieco zdjęć z mojego miasta, z Warszawy. Też jestem pod wrażeniem. :) Chyba nie umiem takich klimatycznych zdjęć robić. W sumie mój aparat już któryś rok leży smętnie w szafce.

    Zapraszam do siebie.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za każdy komentarz :)
Moderowanie komentarzy jest włączone. Wszystkie komentarze muszą zostać przeze mnie zatwierdzone.
Jeśli nie masz konta Google - skorzystaj z opcji Anonimowy.