Miśnia

Drugi dzień jesiennej wycieczki zakończyliśmy na zamku  STOLPEN
Trzeci poświęcamy Miśni - z czego słynie miasto nie muszę pisać. Z manufaktury, którą odwiedziłem w roku  2005
Zatem za bezsensowne uznałem ponowną wizytę w tym miejscu - wybrałem samotną wędrówkę po mieście. Tak nawiasem mówiąc to lubię najbardziej - samotne kontemplowanie uroków miasta, szukanie innej perspektywy do zdjęć, oderwania od stada (bez urazy) wycieczkowego. I w tym przypadku było super - tym bardziej, że potem pogoda nieco zepsuła się.
Widokówka na początek :

I mapka miasta - na niej widać w zasadzie całą moją trasę :

Wzgórze zamkowe z zamkiem Albrechtsburg - najczęściej fotografowane miejsce w tym mieście :

We mnie zawsze budziło skojarzenia z Goerlitz - bo rzeka, bo kościół, bo wieżyczki, bo wysoko i ładnie :)

Plac poniżej to na co dzień darmowy parking :

W ten weekend posłużył jako jarmark staroci :

W tle most kolejowy i kładka dla pieszych - tam zmierzam :

Z jarmarku kadrów kilka :

Kadry z kładki :

Będzie też kilka z pociągami, jak tradycja nakazuje - ale później :

W temacie poszukiwań innej perspektywy...

...ta zdecydowanie zwycięża :

Zmierzam do ścisłego centrum :

Boczne uliczki mają w sobie mnóstwo uroku - są przede wszystkim mniej zatłoczone, a przez to bardziej fotogeniczne :)

Rynek - i kościół Frauenkirche :

Z porcelanowymi (jakżeby innymi) dzwoneczkami :

Wnętrza furory nie robią - ale obfotografować trzeba :

Co ciekawe - brak mu symetrii :

Rynek jest całkiem sympatyczny - a przedpołudniowe godziny sprawiają, że tłumów jeszcze nie ma :

Ratusz :

Z tradycyjną dożynkową ozdobą :

W konkurencji na "najładniejszy sklep" wygrywa ten :

Na "najkomiczniejsze auto" ten egzemplarz :

A w kategorii "widok z góry" to wzgórze :

Powoli odkrywam jego urok :

No i jestem na górze - zgubić się nie da, bo wszędzie drogowskazy :

Wejście na teren katedry św. Jana i św. Donata - przez tę bramę cudnej urody :

I nieco widoków z góry :

Dobra miejscówka na pociągi - WYKORZYSTAŁEM   Bystre oko dojrzy jarmark staroci :

I katedra :

Nietypowa fontanna przed nią :

Wejście do katedry płatne - odpuszczam, bo wolę widoki zza niej :

Parowy statek - rejs takowym  TUTAJ

Opuszcza komin na czas przeprawy pod mostem :

W tle wzgórza z winnicami :

Widoki ze wzgórza :

Panorama zdeformowana - nie róbcie panoram na szerokim kącie ;)

Tyły katedry są ogólnodostępne :

Obok katedry w ładnych kamieniczkach znajdują się restauracje :

A w nich tarasy widokowe - warto tam zajrzeć :

Z drugiej strony katedry :

I kolejne restauracje :

Wieża Frauenkirche :

Pociąg - nie mogłem przegapić takiej okazji ;)

Wracam na rynek - aura już zdecydowanie inna :

Odwiedzamy zabytkową restaurację - tuż obok kościoła :

Rocznik zacny...

Nieco powyżej rynku takie zakamarki :

Końcowe kadry z rynku - ze względu na ciekawe światło i zjawiskowe chmury :

Zmierzamy do pałacu Moritzburg - ale o tym wkrótce...

Więcej zamków i pałaców tego regionu TUTAJ

Nieco więcej zdjęć w  GALERII

PODSUMOWANIE JESIENNEJ WYCIECZKI

Wpis na potrzeby  JEDNODNIÓWKI ZGORZELECKIE