Pałac ten wizytowałem wielokrotnie - KLIK KLIK - i zawsze jest to miły spacer :)
Latem drzewa tworzą chłodzący cień - ale jesienią i zimą (no właśnie - zimą tu mnie nie było...) brak liści odsłania ten dostojny obiekt.
Dochodzimy alejką od drogi głównej :
Okrążam pałac z prawej flanki ;)
I kilka kadrów najbardziej spektakularnej części obiektu :
I wracam powoli...
...podziwiając jeszcze bramę :
Do auta prosto :)
Więcej w GALERII
Wpis na potrzeby - JEDNODNIÓWKA ZGORZELECKA - nr 10.
Przy okazji - to mój 1111 post na blogu :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Bardzo dziękuję za każdy komentarz :)
Moderowanie komentarzy jest włączone. Wszystkie komentarze muszą zostać przeze mnie zatwierdzone.
Jeśli nie masz konta Google - skorzystaj z opcji Anonimowy.