wtorek, 10 lutego 2015

Sarenki i zima której nie ma...

Dziś zimowo-wiejskie widoki, które już należą do przeszłości - bo popadał deszcz i nawet tej drobiny śniegu nie ma...
Sarenki zazwyczaj  posilają się w tym miejscu - tuż obok jest TA AMBONA
I właśnie do niej dotarłem - zwierzaki oczywiście uciekły w las...
...żeby po chwili wyjść w drugim miejscu :)
Płochliwe niezwykle - jedne jedzą, drugie obserwują otoczenie i nadstawiają uszu :
Większa część stadka znowu poszła w las :(
Pozostałe nieświadomie zapozowały :
Dałbym głowę, że jechałem prościutko ;)
I na koniec zbliżenie na drzewa - te same co na piątym zdjęciu :
I tyle było - zimy i sarenek :)

3 komentarze:

  1. Ta ambona to bliżej koników, czy Studnisk?, bo tam są dwie
    To świetnie trafiłeś, ja często widzę je naprzeciw tej alei kasztanowej, za drogą jest takie "śmietnisko".
    A po zimie to faktycznie nie ma śladu :(
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To ta bliżej koników. Daje lepszy widok na Aleję Czereśniową :)

      Usuń

Bardzo dziękuję za każdy komentarz :)
Moderowanie komentarzy jest włączone. Wszystkie komentarze muszą zostać przeze mnie zatwierdzone.
Jeśli nie masz konta Google - skorzystaj z opcji Anonimowy.