czwartek, 7 sierpnia 2014

Jerzmankowa tęcza :)

Zawitała ostatnio do mnie :)
 Oświetliła i zajrzała w ogródek sąsiada...
 ...zerknęła co słychać w lesie...
 ...objęła kolorowym ramieniem sąsiednie domostwo...
 ...i zapozowała mi w pełnej krasie ;)

4 komentarze:

  1. Zawsze lubię tęcze ale te prawdziwe, a nie jakieś tam plastikowe, łatwopalne. Zwłaszcza gdy widać je całe tak jak na twoim ostatnim zdjęciu.

    ... ale wiesz co, nie wiem czy nie skadrowałbym tak z 5 pikseli, nie 7, nie, nie 6,3/4 piksela u dołu ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj Ty kpiarzu ;)
      Tęcze są w porządku - ubarwiają nam życie ;)

      Usuń
  2. Super to uchwyciłeś !
    5 mogła by jednak tak ze pół piksla w lewo, było by miodzio :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za każdy komentarz :)
Moderowanie komentarzy jest włączone. Wszystkie komentarze muszą zostać przeze mnie zatwierdzone.
Jeśli nie masz konta Google - skorzystaj z opcji Anonimowy.