sobota, 26 lipca 2014

Pszczoły ruchliwe...

...i statyczne porzeczki
A wkrótce kilka urlopowych kadrów z lubuskiego jeziora i spotkania Drabów :)

2 komentarze:

  1. Arek, przeprowadziłeś się na wieś, fotografujesz piękne widoki, to może i pszczelarzem teraz zostaniesz? Miód pitny - palce lizać :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wątpliwe...wczoraj sąsiedzka pszczoła dziabnęła mnie w nogę (nadepnąłem bo wleciała mi do klapka). Fotograficznie pszczoły dopadnę - ale miodu z tej roboty nie będzie ;)

      Usuń

Bardzo dziękuję za każdy komentarz :)
Moderowanie komentarzy jest włączone. Wszystkie komentarze muszą zostać przeze mnie zatwierdzone.
Jeśli nie masz konta Google - skorzystaj z opcji Anonimowy.