niedziela, 5 września 2021

Międzychód

W tym roku kompletnie nie skupiłem się na fotografowaniu miasteczka - pstryknąłem kilka zdjęć telefonem i na tym zakończyłem. Kto chce zobaczyć i poczytać o nim niech zerknie w ubiegłoroczne kadry  TUTAJ  - komu się nie chce klikać niech obejrzy te poniżej ;) 

Zaczynam pod kluczowym adresem - czyli laufpompą. Jak na miasto z pompą przystało:

Potem odkrywamy niespodziewanie śródziemnomorskie klimaty w architekturze:
Gdyby nie polska rejestracja to można byłoby rozsyłać te fotki z dopiskiem "pozdrawiamy z Grecji" - czy innej Chorwacji ;)
Ogólnie miasteczko robi dobre wrażenie:
Nawet osiołek może uchodzić za południowy środek lokomocji:
Na razie celowo omijam rynek - bo tam straszy zapuszczona, acz piękna, kamienica. Idziemy dalej:
Tutaj z prawej kupuję fajną bluzę z liściem marihuany!
Podziwiamy kamieniczki...
...i wąskie przesmyki z widokiem na jezioro Miejskie:
I rynek - jego ładniejszy widok:
I ten brzydszy:
Kolejny przesmyk...
I kościół:
Wracamy do miejsca startu - czyli laufompy i ławeczki:
I to tyle komórczanych pstryków - wracamy do  PLAŻOWANIA W MIERZYNIE  

                                                    MIERZYN 2021 - PODSUMOWANIE


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuję za każdy komentarz :)
Moderowanie komentarzy jest włączone. Wszystkie komentarze muszą zostać przeze mnie zatwierdzone.
Jeśli nie masz konta Google - skorzystaj z opcji Anonimowy.