Ale wracamy do meritum - rozpoczynamy przemarszem na most Staromiejski. Zaczyna się przy ratuszowych schodach. W tle niemiecka wersja Jakuba Boehme :)
Burmistrz Goerlitz - z uroczą obstawą :
Z kuflem zacnego trunku :
Było głośno...
...i rytmicznie :
Dorocznym zwyczajem Burmistrzowie obydwu miast na środku mostu otwierają imprezę - od polskiej strony nadciąga Rafał Gronicz ze swoją obstawą :
Czułe powitanie ;)
Potem są, tradycyjne oczywiście, odczyty i przemówienia :
Reporterów i widzów tłum :
Jest i młody polski Jakub Boehme :
Tradycyjne, a jakże, przekazanie prezentów :
Takież podpisy w kronice :
I jednoczesne wypuszczenie balonów przez obydwu Burmistrzów :
Salwy armatnie dopełniają "procedury" ;)
A ja ruszam do Goerlitz na Dolny Rynek (Untermarkt) :
Tutaj po krótkim przemówieniu...
...pijemy piwo :
Goerlitz bawi się do późnej nocy - m.in. na takim młyńskim kole :
Więcej zdjęć z tego dnia TUTAJ
Sobota to przede wszystkim Spływ na byle czym - połączenie sił obydwu instytucji kulturalnych naszych miast dało rewelacyjną imprezę. Co najlepsze - przebieg zawodów można było obserwować z obydwu brzegów Nysy nie tracąc niczego z uczestnictwa z Jakubów czy Altstadtfest :
Start z Uferparku - tutaj również jury ocenia "sprzęty pływające", bo to jedno z kryteriów oceny w tych zawodach :
To musiało zrobić wrażenie - na każdym ;)
Nawet TVN-y materiał nagrały - ich reportaże TUTAJ
Linia startu :
Polska widownia :
Faworyci prawie gotowi do startu :
Czas na wodowanie :
I start - parami, które losowano :
Rejon mety :
Samolot, wbrew skojarzeniom, rekordu prędkości nie pobił ;)
Komentowano i dopingowano z mostu :
Tutaj też obliczano wyniki...
...i wręczano nagrody :
Więcej zdjęć TUTAJ
Potem wpadłem na chwilę na wieżę ratuszową - zerknąć na wszystko z góry :
Sobota to dzień w którym najwięcej się dzieje i jest największy tłum - zatem najkorzystniej oblecieć niektóre miejscówki w godzinach około-południowych - albo obiadowych :
Jednak klimat imprezy dopiero wieczorem czuć...
Więcej zdjęć z soboty TUTAJ
Niedzielny ranek to śniadania - to pierwsze połączone z nietypową mszą :
Wszystko przy zapachu świeżego siana i słomy...
Koncert...
...nie każdemu pasował ;)Potem słuchano w skupieniu :
Choć dzieci rozrabiały ;)
Kolejne śniadanie - z inną ekipą :
Więcej w GALERII
Niedzielny wieczór to przede wszystkim koncert na Górnym Rynku (Obermarkt) - ale zanim tam dotarłem byłem w rejonie Waidhausplatz :
Potem przemarsz na Untermarkt...
...jeden kadr i...
...oczekiwanie na gwiazdę wieczoru :
Quaster&Friends :
Ruszam w rejon ratusza :
Zaglądam na chwilkę na scenę Untermarkt :
Więcej oczywiście w GALERII
A finał 3-dniowej imprezy oglądam z ratuszowej wieży :
Więcej tych widoków w GALERII
Tegoroczne fajerwerki nie były mocno ekscytujące - jakby coś nie do końca poszło jak należy.
Finał w 2015r. był ciekawszy - KLIK KLIK
A podsumowanie wszystkich fotografowanych przeze mnie Jakubów i Altstadtfest znajdziecie TUTAJ
Fakt, niemieckie jakuby są bardziej atrakcyjne.
OdpowiedzUsuńCiebie to powinni ogłosić honorowym "goerlitzowianinem" :)
Ja standardowo nie byłem, nie lubię takich masówek,
ale jak zwykle u Ciebie podejrzałem co i jak !
Statyw targałeś, czy z ręki ?
Foty fajne !
Miałem statyw - ale i dobrą "metę" w której zostawiałem go w ciągu dnia :)
UsuńDzięki :)
Świetna impreza. Dawno nie byłam w Zgorzelcu a także i Goerlitz. Czas to zmienić. Zachęcona Twoimi wpisami. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNaprawdę warto !!!
UsuńPozdrawiam :)