Podobnie jak w przypadku KARLOWYCH WARÓW Mariańskie Łaźnie odwiedziłem dwukrotnie. W zasadzie unikam takich praktyk żeby dwukrotnie jechać w to samo miejsce ale jednak tutaj warto było. Za pierwszym razem w 2008r. nie trafiliśmy w pogodę - ZERKNIJCIE TUTAJ. Ale za trzy lata pogoda zdecydowanie dopisała...
MARIAŃSKIE ŁAŹNIE - 2011 - cz.1.
MARIAŃSKIE ŁAŹNIE - 2011 - cz.2.
MARIAŃSKIE ŁAŹNIE - 2011 - cz.3.
MARIAŃSKIE ŁAŹNIE - 2011 - cz.4.
MARIAŃSKIE ŁAŹNIE - 2011 - cz.5.
I na zachętę tradycyjnie jedna fotka :)
NOWSZY I OBSZERNY WPIS
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Bardzo dziękuję za każdy komentarz :)
Moderowanie komentarzy jest włączone. Wszystkie komentarze muszą zostać przeze mnie zatwierdzone.
Jeśli nie masz konta Google - skorzystaj z opcji Anonimowy.