sobota, 4 czerwca 2022

Dongwe i Chwaka Bay z łódki... (Zanzibar)

Czym byłby nadmorski urlop bez jakiejkolwiek morskich wyprawy? Niczym!

Ulegliśmy namowom i ruszyliśmy z takim fajnym drajwerem:

Zaczęliśmy oczywiście od "stąpania po wodzie" przy  NASZYM RESORCIE :
Popłynęliśmy w kierunku  KULTOWEJ RESTAURACJI :
Sprzęty mieliśmy takie:
A pogoda z serii nieprzewidywalnych... 
Chodzenie po morzu tutaj jest normą ;) 
Wkraczamy do akcji - na z góry upatrzonej miejscówce!
Nasz "woziciel" wrzucał karmę do wody, a rybki pływały nam przed samym nosem. Wrażenie piorunujące!
Ale żadnej foty z tego akurat nie mam...
Dziecię me pływa:
I odpływamy - wracając ale płynąc jeszcze do ciekawej zatoki:
Fascynujące są etapy odpływów - raz suchą stopą, innym razem zatopiony w wodzie...
Zanim zatoka powita nas...
...chwila postoju na mieliźnie:
Chwilkę byliśmy tutaj sami...
...i jak nadpłynęli kolejni turyści odpłynęliśmy:
W tzw. międzyczasie dokonano czyszczenia boczków łodzi ;) 
Ruszamy dalej:
Tradycyjna łódka:
I jej ciekawy napęd ;) 
Chwilka na kolejnej mieliźnie, by móc obejrzeć rozgwiazdy:
I od tego miejsca trasa nasza wiedzie zygzakiem - nie sposób płynąć prosto ze względu płycizny i wystające skałki:
Dopływamy do kolejnej cywilizacji:
Ale naszym celem jest postój obok lasu namorzynowego:
Czasem tędy płynie rzeka:
I namorzyny w pełnej krasie i swej spektakularności:
I na tej plaży...
...spotykamy najciekawszego kraba:
Dotychczasowe były jak popierdółki ;) 
Powoli wracamy - i lokalny sprzedawca zawiedziony brakiem interesu też ;) 
Wszechobecne ngalawy ekonomią transportu przewyższają wszystko:
Zerkamy na zabudowania:
Na anten czar ;) 
Solidny drewniany pomost:
I ponownie kluczymy wśród skałek:
Kto pamięta moje poranne spacery ten wie, że tu byłem:
I to tyle z kilkugodzinnej przejażdżki okraszonej tutejszymi bananami - małymi, krótkimi ale niezwykle słodkimi :) 

                                                 ZANZIBAR 2021 - PODSUMOWANIE


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuję za każdy komentarz :)
Moderowanie komentarzy jest włączone. Wszystkie komentarze muszą zostać przeze mnie zatwierdzone.
Jeśli nie masz konta Google - skorzystaj z opcji Anonimowy.