Ludmiła (czyż nie pięknie imię?) oczekuje na odjazd :
Desiro - brzmi prawie jak Desire :
Na bocznicy (podejrzane słowo) całe stado "pożądających" pociągów :
Przewoźnik ODEG wjeżdża na peron :
I opuszcza go :
W głębi most do Polski :
I szynobus z Polski zdążający :
Samiec Desiro...
...zdąża do samicy...
...by dać jej buziaka :
Połączone w radosnym uścisku...
...odjeżdżają do Drezna :
Polski szynobus czyni to samo - tylko bez radosnego uścisku i w przeciwnym kierunku ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Bardzo dziękuję za każdy komentarz :)
Moderowanie komentarzy jest włączone. Wszystkie komentarze muszą zostać przeze mnie zatwierdzone.
Jeśli nie masz konta Google - skorzystaj z opcji Anonimowy.