W piątek, akurat przed TYM WERNISAŻEM , miałem przyjemność obserwować trening łyżwiarek figurowych na tutejszym lodowisku. Były to raczej przymiarki i obserwacja nawyków zawodników niż prawdziwa sesja - która będzie na zakończenie sezonu. Niemniej jednak kilka kadrów do wglądu, a na dole link do pełnej galerii z tego dnia :)
Pełna galeria TUTAJ lub TUTAJ
Piękne miejsce jest dopiero wtedy piękne, gdy potrafimy to dostrzec. Fotografia jest już wtedy tylko umiejętnym udokumentowaniem tego faktu. Dlatego moje fotografie to dokumenty - a nie artystyczne wizje.
Kiedyś na łyżwach sobie rękę połamałem,od tego czasu unikam.
OdpowiedzUsuńJa akurat nogę - i to w momencie gdy poczułem, że stare zdolności wróciły ;)
Usuń