środa, 19 marca 2014

Harrachov 2014 - FIS Ski Flying World Championships

Już minął rok od ubiegłorocznej wizyty w Harrachovie - FOTORELACJA z 2013r.  
Tegoroczna, choć zimową porą, wydaje się letnia...
Ten rejon rok temu wyglądał zupełnie inaczej - POLANA JAKUSZYCKA MARZEC 2013
Ale jak widać na zdjęciu humory nam dopisują :
Ekipa, po zakwaterowaniu, gotowa do wymarszu na skocznię :
Mijamy polewaczkę śmiejąc się, że asfalt się od słońca rozpuszcza...
Czertak i nartostrada dzięki specyficznemu położeniu większość część dnia nie jest narażony na promienie słoneczne :
Służby gotowe na najazd turystów...
Zachodzimy do zaprzyjaźnionego z nami Pawla Ploca - choć tak po prawdzie to chyba my jesteśmy bardziej z nim zaprzyjaźnieni niż on z nami ;)
Niemniej jednak przekazujemy mu od nas specjalnie przygotowany prezent z okazji okrągłej rocznicy jego sukcesów sportowych :
Na koniec grupowe zdjęcie całej ekipy :
I radość samozwańczego prezesa z otrzymanego autografu :
Tak to wygląda z naszymi autografami :
Potem opijamy piwem przyjaźń polsko-czeską z naszym "kwatermistrzem" Jirzikiem :
I ruszamy pod górę w kierunku skoczni :
Ta branża rozwinęła się niezwykle - teraz nawet Polak może udawać Norwega (a taki przypadek sam widziałem) :
Nie wiem o co chodzi z tymi fartuchami i maseczkami (wszak karnawał minął) ale byli tacy narciarze :
Były też wspólne czesko-polskie patrole :
A to już wizyta na trybunach - ze względu na letnie warunki druga strona dłużej nadawała się do opalania ;)
Radość ekipy :
Ja oddalam się w inne miejsce - z innym niż rok temu widokiem na zawodników :
Ta lokalizacja ma ten minus, że nie ma z nimi zbytnio kontaktu wzrokowego i jak na złość zerkają w kierunku skoczni, a nie fotografa ;)
Pierwszy zawodnik (Michael Neumayer) akurat złamał tę zasadę...
Potem było już standardowo - Jakub Janda :
Kamil Stoch :
Gregor Schlierenzauer :
Peter Prevc podziwiający swego buta ;)
Severin Freund zerkający z przerażeniem na górę ;)
Zmieniam lokalizację i łapię lądowanie naszego Kamila :
Potem Severin Freund :
Gregor Schlierenzauer :
Peter Prevc walczący z równowagą :
I po pierwszej serii ruszamy zmienić trybuny - spotykając Pawla Ploca :
Mijając wozy transmisyjne tv i zawodników rozgrzewających się :
Obserwując dziewczyny z pomponami...
...zerkamy na tablicę z wynikami...
...i część naszej ekipy na trybunie :
Ja znowu zwiedzam teren ;)
Fotografując nieco zawodników choć warunki na wiele już nie pozwalają...
Najkonkretniejsze ujęcie Kamila Stocha ;)
Bo tu nieco zawiodłem...
Gregor Schlierenzauer czeka na wyniki :
To samo czyni Peter Prevc:
Panorama trybun z braku innego zajęcia ;)
I szybka mijanka z trenerem naszych skoczków Łukaszem Kruczkiem :
Potem jakiś człowiek chciał z nami zdjęcie :
 A tu rozpoznany przez kolegę Jurka, były austriacki skoczek, Andreas Widhölzl :
Oczekiwanie na oficjalne otwarcie zawodów :
I ceremonia :
Wzbogacona odśpiewaniem czeskiego hymnu :
Potem my pośpiewaliśmy...
...a niektórzy zatańczyli :
Cała ceremonia trwała nieco...
...a z góry obserwował ją dron :
Wieczór spędzamy w naszej piwniczce na kwaterze...
...śpiewając m.in. piosenki wojskowe ;)
A rano śniadanie mistrzów :
Ranek spędzamy na oglądaniu archiwalnych zdjęć Jirzika - więcej pokażę wkrótce w prywatnej fotorelacji z tego wyjazdu. Poniżej Czertowa Hora z lat 80-tych :
A to widoki obecne :
Miejskie restauracje przygotowują się do najazdu turystów :
Jak widać nawet z odległych części Europy :
Wobec braku opadów śniegu właściciele nartostrad musieli sobie jakoś radzić...
Jak co roku wafelki rozdawał Manner - takie nasze Grześki tylko mniej smaczne ;)
Ze względu na wczesną porę i niezwykłą aurę zwiedzamy okolicę :
Ekipa tv kręci materiał z kibicami :
A my kierujemy swe kroki na inne skocznie :
Trenujemy lądowanie ;)
Tudzież wyjście z progu ;)
A tak nam szczęki opadły gdy zobaczyliśmy napis na wieżyczce...
Zrujnowałoby to nasz budżet niewątpliwie...
Ale napędzani śniadaniem mistrzów nie dajemy za wygraną :)
W końcu docieramy w rejon skoczni właściwej i łapiemy nieco opalenizny ;)
Dalej kroczymy w kierunku mamuta...
...robiąc fotki na buli dużej skoczni :
Docieramy na górę - te 3 cienie z prawej na dole to my :)
Nieco zniekształcona panorama tego miejsca :
Doglądamy toru osłoniętego od promieni słonecznych :
Po czym zostaję sam na górze w oczekiwaniu na skoki...
To wbrew pozorom nie jest cała skocznia mamucia - tylko takie wrażenie z powodu konstrukcji ułożonej wzdłuż niej : 
Brygada przygotowująca tor odpala maszynę i rusza na górę :
A ekipa niemieckiej tv SWR 1 przygotowuje się do kręcenia materiału zaraz pod progiem skoczni :
I tu nie wiem co to za sportowiec. Podobny do Dietera Thoma ale to raczej nie on...
...w każdym razie zrobił fikołka...
...i zakończył wywiad :
W rejon progu schodzą się ci którym dane było dotrzeć tu wyciągiem krzesełkowym :
Trwa dopinanie (dosłowne) detali - diodowe listwy na progu :
Kamerki :
Pierwsi przedskoczkowie przecierają tory :
Piotr Fijas zajmuje miejsce na gnieździe :
Każdy fotograf zajmuje z góry upatrzone pozycje :
Ja jeszcze nic nie upatrzyłem - choć potem na chwilę zajmę miejsce powyższe :)
Przedskoczkowie zapełniają Czertaka :
I gnają w moim kierunku z prędkością ok.100km/h. Efekty dźwiękowe niezapomniane...
Ostre słońce roboty nie ułatwia...
Potem siadam obok progu - tam gdzie kolega w czapce o ukraińskich barwach :)
A na koniec schodzę do ekipy reporterów i tam się nieco kręcę ;)
 Animacja dzięki picasie :)
 Tymczasem na wyciągu jedzie Alexander Pointner - trener Austriaków :
Trzy zdjęcia robię stojąc centralnie pod progiem z zawodnikiem, który przelatuje mi bezpośrednio nad głową - zdarza się, że w ślad zawodnikiem podążają cząstki lodu i śniegu...
Próbuję z drugiej strony ale mocne słońce komplikuje sprawy...
...dlatego wracam na stronę "ze słońcem".
Tomaz Naglic wybija się z progu :
Klemens Muranka :
Michael Neumayer ogląda panoramę Harrachova ;)
A Jan Ziobro rozpędza się i...
...też leci w kierunki kibiców :)
Kolejni zawodnicy - Jernej Damjan :
Rune Velta :
Mackenzie Boyd-Clowes :
Maciej Kot :
Michael Hayboeck :
Andreas Wellinger :
Stado obiektywów pasące się na trawsku ;)
I nasz faworyt Kamil Stoch :
I dwóch zawodników z górnej półki ale jakoś nie mogę dojść kto to taki...
Ostatnie kadry zawodników...
...sesja z obsługą skoczni :
I schodzimy na dół - zbyt duże prędkości i zbyt mało światła nie pozwolą na sensowne fotografowanie w tej lokalizacji...
Mniej więcej w tym miejscu drogi nasz się rozchodzą - każdy fotograf szuka swojego miejsca :
Ja schodząc po schodkach wzdłuż skoczni dokumentuję ceremonię otwarcia imprezy (powyższe zdjęcia były z treningu) :
Podziwiam inne widoki :
I ostatecznie zajmuję miejsce w rejonie 200 metrów :
Polscy zawodnicy - Jan Ziobro :
I Maciej Kot :
Andreas Wellinger :
Niezidentyfikowany zawodnik ;)
Severin Freund oczekujący na wynik :
Gregor Schlierenzauer :
Ochrona imprezy jest mocno uciążliwa. Przekonałem się o tym w dniu wczorajszym. Dziś Norweg przekonał się, że żartów z nimi nie ma ;)
Po pierwszej serii schodzę do kibiców...
...i napotykam Dawida Kubackiego z naszym prezesem :
Zazdroszczę lokalizacji kolegom z rejonu progu ;)
Dokumentuję czeskiego zawodnika (Antonin Hajek) przywiezionego karetką - po tym zdarzeniu - KLIK KLIK
Oklaskami nagrodzono zejście zawodnika z noszy po dramatycznie wyglądającym upadku :
Kilka zdjęć kibiców :
I po ogłoszeniu wyników w tłumie kibiców wracam na kwaterę po niezwykle pracowitym dniu :)

Powyższe zdjęcia zrobiłem w czwartek i piątek. Sobota i niedziela były pechowe - od samego sobotniego ranka wiadome (dla nas) było, że z zawodów nici. Deszcz i mocny wiatr od godzin porannych nie zraził jednak tłumów :
Niedzielny ranek powitał nas zawalonym obok naszej kwatery drzewem i pogodą przy której sobota była super przyjazna...
I to tyle z 4 dni pobytu w Harrachovie :)
Wkrótce zdjęcia z obfitującego w mniej sportowe atrakcje weekendu :)

FILMIK Z TRENINGU SKOCZKÓW

HARRACHOV - PRYWATNIE ;)


1 komentarz:

  1. Bardzo fajna relacja, która zdradza nieco kulisy tak wspaniałej imprezy. Zdjęcia są równie atrakcyjne 👍

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za każdy komentarz :)
Moderowanie komentarzy jest włączone. Wszystkie komentarze muszą zostać przeze mnie zatwierdzone.
Jeśli nie masz konta Google - skorzystaj z opcji Anonimowy.