sobota, 26 października 2013

Odświeżone zgorzeleckie parki...

W zgorzeleckich parkach nastąpiły spore przemiany. Gruntownej przebudowanie poddano m.in. Skwer Popiełuszki - to ten poniżej :
 Latarnie, alejki, zieleń - no i najważniejsze - fontanna :
Naród widocznie spragniony był takiej atrakcji bo oblegana była ona cały dzień...
Drugą nowością jest fort Bolka i Lolka zlokalizowany w parku Błachańca obok MDK :
Kolejną nowością jest alejka wzdłuż Nysy - w jesiennej szacie wygląda wyjątkowo uroczo :)
Wystające ramię dźwigu to już prywatna inwestycja zlokalizowana bezpośrednio przy przejściu granicznym na miejscu urzędu celnego :
Potem przemieszczamy się zasypanymi liśćmi alejkami w kierunku mostu kolejowego - sam most będzie miał osobny post, a tu będzie do tego link (ale to za kilka dni). Alejka ta, choć tego specjalnie nie widać, wyłożona jest kostką :
Zerkamy w najstarsze zakątki tego parku. Będąc nastolatkiem chodziłem tutaj szukać skarbów ;) Obecnie jedyne skarby to niebieskie śmieciowe worki leniwych działkowców zwisające smętnie ze zbocza...
Na ul. Cienistej nieco się pobudowało :
Wracamy z wizytacji mostu w kierunku tzw. starego parku (to ten vis'a vis MDK-u) tą samą alejką :
Tutaj również napotykamy nowości :
Wykonano nowe alejki, zrobiono mostki, krótko mówiąc fajnie - choć dzikość i naturalność tego akurat terenu była atrakcją i za moich młodych lat. To tutaj na skoczni osobiście połamałem rower :)
Urocze mostki, jak widać, prowokują wręcz do sesji fotograficznych :
Wracamy wieczorkiem na Skwer Popiełuszki podziwiając iluminacje :
Fontanna zmienia kolory - fotki z ręki bo statywu ze sobą nie targałem...
I to tyle z jesiennego spaceru po parkach zgorzeleckich :)

4 komentarze:

  1. Właśnie mnie Arku uprzedziłeś, właśnie myślałem, aby te miejsce odwiedzić, ciekaw byłem, czy fontanna jest podświetlona, teraz już wiem :)
    Dobra robota

    OdpowiedzUsuń
  2. Warto odwiedzić - zwłaszcza, że jeszcze kolory liści są fajne :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Odświerzone zgorzeleckie parki,może i tylko gdzie,może w paru miejscach i na tzw.widoku,wystarczy w parku im.Andrzeja Błachańca wejść wyżej w stronę byłego technikum Górniczego i zobaczyć dramat,jak wygląda tzw.Ogrod Skalny,ruina,powywracane kamienne stoliki,dalej,Ogrod Różany,kiedyś cudo.dzisiaj...dwie donice w których kiedyś rosły róże,środkowa donica w której był zegar słoneczny,itd,itd,ja jeszcze pamiętam z młodych lat jak ten park wyglądał,a dzisiaj? Zapomniany fragment parku zgorzeleckiego,tam już wladz nie chodzi,znaczy chciałem powiedzieć,tam już wladzy nie dowiozą,ale za to mamy halę sportową.Przykre.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciężko się z powyższym nie zgodzić...ale cały nasz kraj na tym jest oparty. Powiem więcej - chyba nawet świat. Blichtr na wierzchu, a nieopodal bałagan. Kojarzy mi się zaraz Lizbona :
      http://arkadiuszkucharski.blogspot.com/2012/12/portugalia-lizbona-alfama.html
      efekt podobny...

      Usuń

Bardzo dziękuję za każdy komentarz :)
Moderowanie komentarzy jest włączone. Wszystkie komentarze muszą zostać przeze mnie zatwierdzone.
Jeśli nie masz konta Google - skorzystaj z opcji Anonimowy.