Dawno nie jeździliśmy koleją - zatem kilka letnich kadrów :)
Dziś kolej, jutro przejedziemy się rowerem, a potem znowu chorwackie, słodkie i gorące widoczki:)
ST 44 zwana Gagarinem - z zabójczo długim składem drewna ;) Poniżej ST 43 zwana Rumunem i na koniec poczciwy (do znudzenia już) szynobus...
Piękne miejsce jest dopiero wtedy piękne, gdy potrafimy to dostrzec. Fotografia jest już wtedy tylko umiejętnym udokumentowaniem tego faktu. Dlatego moje fotografie to dokumenty - a nie artystyczne wizje.
czwartek, 18 grudnia 2014
ST 44 + ST 43 + SA 135
Etykiety:
Arkadiusz Kucharski,
arski,
fotokolej,
Jerzmanki,
lokomotywy,
pociąg,
SA 135,
semafor kształtowy,
ST 43,
ST 44,
stacja Jerzmanki,
szynobus,
tory
Lokalizacja:
Jerzmanki, Polska
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Bardzo ładne zdjęcia. Niby zwykłe pojazdy, a tak naprawdę każdy z nich ma swój urok. Hmm... Kiedy ja ostatnio podróżowałam pociągami?
OdpowiedzUsuńMimo wszystko warto czasem wsiąść do pociągu...bylejakiego ;)
UsuńDzięki !!!