Kolejna rundka rowerowa ("półmetkowa") - poprzednia jest TUTAJ
Ponownie rundka poranna - jakoś te ranki ostatnio mi przypadły do gustu ;)
Z racji, że przebywałem na terenie (teoretycznie) zamkniętym osobnik z prawej strony kadru pogonił mnie - był wyposażony w drąga z brzózki więc nawet nie starałem się wytłumaczyć co tu robię ;)
A w drodze powrotnej okazało się, że jednak się znamy - i wszystko skończyło się dobrze :)
Tamte ranki choć pochmurne okazują się całkiem miłe - ostatnie dni deszczowe nieciekawie...
Jutro słońce zawita na blogu !!!
Piękne miejsce jest dopiero wtedy piękne, gdy potrafimy to dostrzec. Fotografia jest już wtedy tylko umiejętnym udokumentowaniem tego faktu. Dlatego moje fotografie to dokumenty - a nie artystyczne wizje.
piątek, 19 grudnia 2014
Jerzmanki, jesień 2014 - rundka rowerowa nr 5
Etykiety:
Arkadiusz Kucharski,
arski,
Jerzmanki,
krajobraz,
krowa,
łabędzie,
moje piękne miejsca...,
pejzaż,
ranek,
rundka rowerowa,
stawy,
wschód słońca
Lokalizacja:
Jerzmanki, Polska
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Bardzo dziękuję za każdy komentarz :)
Moderowanie komentarzy jest włączone. Wszystkie komentarze muszą zostać przeze mnie zatwierdzone.
Jeśli nie masz konta Google - skorzystaj z opcji Anonimowy.