czwartek, 28 kwietnia 2016

Wpis nr 1000 !!!

        Tysiąc postów - tyle wpisów właśnie opublikowałem. Nie mam miary i jakiegokolwiek odniesienia - więc nie wiem czy to dużo. Pierwszy wpis poczyniłem 11 sierpnia 2012r. ( PIERWSZY...  )  Jak widać po dwóch latach funkcjonowania zaszły mocne zmiany. Obecnie zmian nie przewiduję, bo ta forma sprawdza się doskonale. Widoczne z prawej strony bloga zakładki "Popularne posty" uwidacznia preferencje moich Czytelników - i obecny ich kształt w którym miejsce nr 1 okupują  JEDNODNIÓWKI ZGORZELECKIE  cieszy mnie najbardziej :) "Jednodniówkom" depcze po piętach zdegradowana do zwykłej restauracji "Obora wg Gesslerowej" - to świadczy o wielkim zainteresowaniu rewolucjami pani Magdy, która notabene niedawno odwiedziła pobliski Łagów. Potem jest Berzdorfer See, które każdego lata zyskuje mocno na ilości wejść. Następnie mamy przeplataniec filmowo-jakubowy - czyli kwintesencja mojej reporterskiej duszy ;) 
Całej reszty nigdy nie analizowałem gdyż statystyki i liczniki niezbyt mnie ekscytują - aczkolwiek zdarzyło się kiedyś ponad 6tys. wejść w ciągu doby - z jakiego powodu po dziś dzień nie wiem...

        Na koniec komiczna historia - swego czasu zaobserwowałem sporo wejść na bloga ze stron o charakterze erotycznym - okazuje się, że piękne miejsca mogą być różnie interpretowane...

       I różnych, równie przewrotnych, interpretacji życzę Wam - w podziękowaniu za to, że chce się Wam mnie czytać :)

RANKING POLSKICH BLOGÓW PODRÓŻNICZYCH 2018

niedziela, 24 kwietnia 2016

I Bieg Przełajowy „Biegamy z Wiatrem”

22 kwietnia w Centrum Rekreacyjno - Turystycznym w Radomierzycach odbył się I Bieg Przełajowy "Biegajmy z Wiatrem" - info na  STRONIE CRT

Patrząc na temat fotograficznie - lokalizacja idealna dająca wiele różnych możliwości kadrowania nawet podczas jednego biegu. Starałem się w pełni wykorzystać tę możliwość, a do szybkiego przemieszczania posłużył mi rower wypożyczony w CRT. Muszę poważnie rozważyć temat zakupu nowego roweru, bo mój z lekka trąci myszką - ale nie o tym chciałem...

Teren CRT :
Podczas opowieści historycznych na temat biegów przełajowych w Zgorzelcu poczułem się nieco częścią opowieści - wszak kiedyś sam przełaje biegałem i w tzw. starym parku koło MDK-u niemal płuca wypluwałem ;) Szczególnych osiągnięć w tej dziedzinie nie miałem więc w miarę szybko doszedłem do wniosku, że to nie droga dla mnie... Ale dość o mnie :)
 Po takie trofea pobiec warto :
 I przy okazji rozwiązanie zagadki z nazwą biegu :
Uroczyste otwarcie imprezy :
 Szczęśliwa młodzież bez komputerów, telefonów i innych takich ;)
Startują najmłodsi - dziewczynki z klas I-II (dystans 600m.) :
Wał przeciwpowodziowy, poza swoim oczywistym przeznaczeniem, w tym biegu odegrał kluczową rolę - podbiegano i zbiegano z niego...
 ...a także biegano po nim :
 W tym miejscu zawodnicy widzieli jak blisko jest do mety...
 ...ale nie wszystkich to motywowało ;)
Przyznam, że mając 7-8 lat (6-7?) podobnie bym wyglądał po takiej przebieżce ;)
Kolejne starty :

sobota, 23 kwietnia 2016

Rajd pojazdów zabytkowych „Łużyce 1945”

Doroczny rajd w końcu doczekał się mojej obecności - i w związku z tym szybka fotorelacja bez zbędnego pisania ;)
Rzecz dzieje się na cmentarzu wojskowym im. Bohaterów II Armii Wojska Polskiego w Zgorzelcu.
Nieco się spóźnili ale to podobno dlatego, że mieli nieaktualne mapy. Poniemieckie ;)

czwartek, 21 kwietnia 2016

Ptactwo - małe i duże

Drozd - ale czy paszkot czy śpiewak to nie wiadomo, bo młody to osobnik :
Żurawie zimowa porą - płochliwe na tyle, że na nic lepszego szans nie miałem :
Myszołów :
I na koniec CZAPLA SIWA :
Odleciała znudzona pozowaniem ;)
Podziękowania dla  RAFAŁ BOJANOWSKI  za rozpoznanie gatunków :)

niedziela, 17 kwietnia 2016