Tak, dobrze Wam się kojarzy - byłem tutaj również ROK TEMU
Robię się sentymentalny (nie żeby zaraz na starość) ale lubię czasem wracać w urlopowe miejsca. Mierzyn i okolica ma w sobie to coś co mi pasuje - choćby płaski teren dla wielbicieli jazdy rowerem. W tym roku rowerem nie jeździłem - za to robiłem to :
Z ratownikami pewien tajny układ miałem ;)Dwa mierzyńskie Słońca podglądałem :
Przy ZACHODZĄCYM SŁOŃCU pływaka obserwowałem :Złowrogie chmury podziwiałem :Greckich akcentów w MIĘDZYCHODZIE szukałem :
Piękne wnętrza jednego PAŁACU fotografowałem :ZAMEK W SIERAKOWIE zobaczyłem :I pewnego KOTA dokarmiłem ;) Jak tradycja nakazuje każdy z tych wątków zostanie rozwinięty w poszczególnych wpisach - dokładnie tak jak zeszłoroczny WPIS , którego link był na początku tego tekstu :)
Wpis na potrzeby zakładki POLSKA
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Bardzo dziękuję za każdy komentarz :)
Moderowanie komentarzy jest włączone. Wszystkie komentarze muszą zostać przeze mnie zatwierdzone.
Jeśli nie masz konta Google - skorzystaj z opcji Anonimowy.