Jadąc z Cabo da Roca w kierunku hotelu w Cascais jechaliśmy wzdłuż Atlantyku - widząc m.in. jak bawi się lokalna młodzież...
...i obserwując zatoki będące rajem dla windsurfingowców :
Celem naszym były Wrota Piekieł :
Przy spokojnym oceanie rozbijające się o skały fale robiły wrażenie - co dopiero przy wysokiej fali...
I kadr od strony wody - z rybakami przy robocie ;)
Piękne miejsce jest dopiero wtedy piękne, gdy potrafimy to dostrzec. Fotografia jest już wtedy tylko umiejętnym udokumentowaniem tego faktu. Dlatego moje fotografie to dokumenty - a nie artystyczne wizje.
poniedziałek, 3 grudnia 2012
Portugalia - Cascais - Wrota Piekieł
Etykiety:
2001,
Arkadiusz Kucharski,
arski,
Cascais,
krajobraz,
moje piękne miejsca...,
ocean,
Ocean Atlantycki,
podróże,
Portugalia,
skały,
skan ze zdjęć,
zatoka
Lokalizacja:
Cascais, Portugalia
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Bardzo dziękuję za każdy komentarz :)
Moderowanie komentarzy jest włączone. Wszystkie komentarze muszą zostać przeze mnie zatwierdzone.
Jeśli nie masz konta Google - skorzystaj z opcji Anonimowy.