Zanim dojdę do Bohaterów Getta przejść muszę wyludnioną Daszyńskiego :
Okres zarazy koronawirusowej sprzyjał fotografowaniu miejsc bez "ludzkiego elementu" - lub z ograniczona jego ilością. A ja to bardzo lubię :)
NOWE RONDO ma swój osobny wpis - mijam je szybkim krokiem. Getta, na którą zmierzam, to ta ulica z lewej :
Ale ta kamienica narożna robi świetne wrażenie - nawet, niczym ratusze w miastach posiadających rynek, ma swój zegar :
I jesteśmy na świeżo wyremontowanej ulicy - na niej (z tego co kojarzę z WIKIEKSPEDYCJI ) prawie co druga kamienica jest na liście zabytków :
Nie będę się rozpisywał na temat rozwiązań technicznych tutaj zastosowanych - ale nieco rażą stare elewacje pięknych kamienic, które nadal czekają na remont. Obecnie to oczywiście w gestii wspólnot - i oby one jak najszybciej zdecydowały się na ten krok...
Gdyby wszystkie one pachniały świeżą farbą byłaby to wizytówka miasta i konkurencja dla Przedmieścia Nyskiego - podejrzewam, że skupiłaby w restauracjach więcej polskiej klienteli pozostawiając Przedmieście Niemcom. Takie nieco tutaj realia...
A teraz podziwiamy dawną sztukę budowlaną - dzięki której nasze miasta wyglądają tak pięknie :
Na tym kończymy spacer po jednej z centralnych ulic miasta - w ramach pandemicznego spaceru zerknijmy na równie piękną Staszica :
A na koniec sytuacja na GRANICY :
I fota z niemieckim znajomym fotografem Matthiasem - tyle tylko nam zostało ;)
Jeśli interesują Was spacery po Zgorzelcu to zapraszam DO TEGO WPISU
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Bardzo dziękuję za każdy komentarz :)
Moderowanie komentarzy jest włączone. Wszystkie komentarze muszą zostać przeze mnie zatwierdzone.
Jeśli nie masz konta Google - skorzystaj z opcji Anonimowy.