Nieco "obruszonym" moim poprzednim wpisem Czytelnikom (pisałem wtedy o samym mieście LUBIN ) spieszę wyjaśnić, że nie do końca jest to dziwne miasto. Ma swój park (nie jedyny zresztą), który urodą i urokiem przebija wszystkie inne. Ma nawet dinozaury co też jest dziwne...ale dajmy już spokój tej ironii ;)
Zapraszam do parku Wrocławskiego - w samym sercu miasta ostoja ciszy i estetycznej uczty dla oczu :
Dla każdego coś miłego :
Z racji, że upał niemiłosierny to była chyba najbardziej oblegana atrakcja :
Potem zajrzałem do mini-zoo :
Był też rewelacyjny projekt MARCINA KULIKOWSKIEGO zwany solarigrafią :
Kto chce zgłębić tajniki tej unikalnej metody fotografii niech zajrzy na FEJSA
Dalej ptactwo...
Idę w dinozaury...
Wracam zacienionym odcinkiem...
Również korzystam z kurtyny wodnej :
I kończę wizytę w tym niespodziewanie pięknym miejscu :
Kolejnym parkiem będzie leśny...ale o tym TUTAJ
Wpis na potrzeby zakładki POLSKA
Piękne miejsce jest dopiero wtedy piękne, gdy potrafimy to dostrzec. Fotografia jest już wtedy tylko umiejętnym udokumentowaniem tego faktu. Dlatego moje fotografie to dokumenty - a nie artystyczne wizje.
piątek, 3 stycznia 2020
Lubin - Park Wrocławski
Etykiety:
2019,
Arkadiusz Kucharski,
arski,
bielik,
bocian,
dinozaury,
Lubin,
moje piękne miejsca...,
natura,
orzeł,
orzeł stepowy,
park,
park wrocławski,
ptaki,
solarigrafia,
Solarigrafia Legnica,
żuraw
Lokalizacja:
Park Wrocławski, Wrocławska 1, 59-300 Lubin, Polska
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Bardzo dziękuję za każdy komentarz :)
Moderowanie komentarzy jest włączone. Wszystkie komentarze muszą zostać przeze mnie zatwierdzone.
Jeśli nie masz konta Google - skorzystaj z opcji Anonimowy.