Nieco "obruszonym" moim poprzednim wpisem Czytelnikom (pisałem wtedy o samym mieście LUBIN ) spieszę wyjaśnić, że nie do końca jest to dziwne miasto. Ma swój park (nie jedyny zresztą), który urodą i urokiem przebija wszystkie inne. Ma nawet dinozaury co też jest dziwne...ale dajmy już spokój tej ironii ;)
Zapraszam do parku Wrocławskiego - w samym sercu miasta ostoja ciszy i estetycznej uczty dla oczu :
Dla każdego coś miłego :
Z racji, że upał niemiłosierny to była chyba najbardziej oblegana atrakcja :
Potem zajrzałem do mini-zoo :
Był też rewelacyjny projekt MARCINA KULIKOWSKIEGO zwany solarigrafią :
Kto chce zgłębić tajniki tej unikalnej metody fotografii niech zajrzy na FEJSA
Dalej ptactwo...
Idę w dinozaury...
Wracam zacienionym odcinkiem...
Również korzystam z kurtyny wodnej :
I kończę wizytę w tym niespodziewanie pięknym miejscu :
Kolejnym parkiem będzie leśny...ale o tym TUTAJ
Wpis na potrzeby zakładki POLSKA
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Bardzo dziękuję za każdy komentarz :)
Moderowanie komentarzy jest włączone. Wszystkie komentarze muszą zostać przeze mnie zatwierdzone.
Jeśli nie masz konta Google - skorzystaj z opcji Anonimowy.