poniedziałek, 31 lipca 2017

Zgorzelec przed burzą...

Burza nas ominęła - choć te chmury nie zwiastowały niczego dobrego :
Po takim widoku z mojego wiejskiego okna czym prędzej pognałem w miejską dżunglę ;)
W zasadzie liczyłem na jakieś pioruny w kadrze...
No ale jak się nie ma co się ubi to się lubi co się ma ;)
Warunki i tak były tego warte :)

Nieco więcej w  GALERII

Tematyka obydwu miast w  TYM WPISIE

3 komentarze:

  1. Interesująco wygląda Zgorzelec wieczorową porą. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawe... widać że był wiatr, bo przy dłuższej ekspozycji widać ruch chmur, ale tafla wody Nysy Łużyckiej równa jak lustro. Tak zwana cisza przed burzą :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, warunki fantastyczne - tylko błyskawicy zabrakło w tle ;)

      Usuń

Bardzo dziękuję za każdy komentarz :)
Moderowanie komentarzy jest włączone. Wszystkie komentarze muszą zostać przeze mnie zatwierdzone.
Jeśli nie masz konta Google - skorzystaj z opcji Anonimowy.