Jakby ktoś nie wiedział to obok wspomnianej Zagrody...
...przy magicznej Alei Lipowej, powstały nowe domy przysłupowe :
Zgodnie z tradycją pierwsze minuty wycieczki należą do pani Eli :
Foto grupowe przed wyjazdem - też tradycja taka :
Wersja DUŻA tego samego kadru - do pobrania.
Mała wariacja na temat Zagrody Kołodzieja na chwilę przed odjazdem :
I jadąc przez Zawidów i czeską stronę...
...dojeżdżamy do magicznego Antoniowa :
Stąd rozpościera się widok na Góry Izerskie i nieco odległe Karkonosze (stacja przekaźnikowa na Śnieżnych Kotłach ewidentnie widoczna) :
W tych okolicznościach przyrody zwiedzamy 3 domy stojące po sąsiedzku :
Wysłuchujemy przewodnika :
Witamy się z kotem na stole ;)
Podglądamy kuchnię...
...i ozdobne detale :
Kolejny dom :
W tym domu na piętrze, co nie każdy widział, niezwykle szerokie były deski podłogowe :
Oprócz oryginalnych domów można było dostrzec oryginalne auto - rzadko w Polsce spotykana Lancia Thesis :
W tej miejscowości do zwiedzania dostępne były 3 domy - to ten trzeci :
Z pięknymi okiennicami :
Równie urokliwym wnętrzem :
I zaskakującą ścianą szczytową :
Pełna GALERIA z Antoniowa.
Tymczasem w Kopańcu - zaufaliśmy kobiecie, która twierdziła, że tam na górze spokojnie nawrócicie autobusem... Pomyślałem o starym ale jarym (i jakże prawdziwym) utworze Budki Suflera NIE WIERZ NIGDY KOBIECIE
Po długiej i krętej wspinaczce w górę...spora niespodzianka...
Ale czego to Polak nie potrafi ;)
Po kilkuminutowej leśnej konsternacji meldujemy się w miejscu z niezwykłym widokiem - w oddali wzgórze z zamkiem Grodziec i wzniesienie Ostrzyca, które później zobaczymy z bliska - a we mnie budzi skojarzenie z LANDESKRONĄ
Galeria o niezwykłej nazwie...
...i kolorystyce :
Strona galerii KLIK KLIK
Pełna GALERIA z Kopańca.
W ramach oddechu od pięknych miejsc piękne auto - rzadko spotykany model Mercedesa po przeróbce przez firmę AMG - napotkany na ulicach Jeleniej Góry :
Proboszczów 89 - to kolejny adres wart odwiedzin. Polsko-angielskie małżeństwo wraz z małym dzieciątkiem remontujące taki dom. Można? Można!
Nawiasem mówiąc właściciele 3 lata temu uczestniczyli w takiej wycieczce !!!
Wspomniana Ostrzyca - widoczna sprzed tego uroczego domu. Znowu mam skojarzenia z Landeskroną widoczną z mojego domu :)Pełna GALERIA z Proboszczowa.
Jadąc dalej mijamy imponujące ruiny kościoła w Twardocicach - aż żal...
Nadplanowo zajechaliśmy do wsi, której nazwę ciężko wymówić - Przeździedza :
Tu znaleźliśmy Kuźnię - KLIK KLIK
I prawdziwego kowala :
Z prawdziwym ręcznym miechem itd. itp.
Były też inne atrakcje :
Pełna GALERIA z Przeździedzy.
Kolejny przejazd - i kolejny raz widzimy tych samych rowerzystów. Nie wiemy kto za kim jeździł ;)
Bystrzyca 5 - to ostatni dom przysłupowy tego dnia :
Licznie zwiedzający...
...szybko zjadający ;)
Pamiątkowe zdjęcie właścicieli :
Pełna GALERIA z Bystrzycy.
Ostatni punkt wyprawy to Pławna. Tam w ramach odpoczynku zwiedzamy słynną Arkę :
Relikwia (w postaci włosa) Maksymiliana Kolbe - warto wspomnieć, iż był on łysy...
Atrakcji tutaj jest więcej - ale upał odbiera nam chęci na dalsze zwiedzanie.
Pełna GALERIA z Pławnej.
Naszą eskapadę kończymy obiadem w początkowym punkcie wyprawy - czyli w ZAGRODZIE KOŁODZIEJA
I to by było na tyle... :)
Wszystkie kadry wycieczkowe znajdziecie TUTAJ
Powyższe TUTAJ
Główny wpis (i linki do poprzednich lat) dotyczący DNI OTWARTYCH DOMÓW PRZYSŁUPOWYCH
Pięknie ! Pogoda dopisała !
OdpowiedzUsuńTeraz wiemy dlaczego Kolbe był łysy :)
OdpowiedzUsuń