Asyż, inaczej niż FLORENCJA , leży w Umbrii - spokojne i malownicze toskańskie krajobrazy - jak te słoneczniki poniżej :
Zamieniamy zatem na ciekawe góry :
Doceniam urok obydwu rodzajów krajobrazu - jednak Umbria mi bardziej leży :)
Panele słoneczne na wzgórzach - mimo wszystko to rzadkość (rozwinę tematykę w poście Ciekawostki) :
Czyż nie piękniej?
Dolna część Asyżu :
Najpierw zwiedzimy bazylikę Matki Bożej Anielskiej :
W miejscach turystycznych normą są kontrole wojskowe - tak w sumie to smutne to czasy...
Wnętrza bazyliki :
Wracamy do autokaru mijając klasyka włoskiej motoryzacji - Fiat 500 :
I jedziemy na wzgórze :
Uliczki starych miast nie różnią się od siebie jakoś zdecydowanie :
Rzut oka na dolną część miasta :
Konkretnie na bazylikę :
Kościół św. Klary - od tyłu :
Widoki z placu przed nim :
Widok od przodu :
I wnętrza - ze św. Klarą :
Ruszamy do głównego kościoła :
Ponownie rzut oka na dół :
Nieco pod górkę...
...i z górki :
I w końcu bazylika św. Franciszka z Asyżu :
Ten widok zna chyba każdy kto ma nawet nikłe pojęcia o tym mieście :
Tradycyjna (!!!) kontrola - w latach 90-tych, gdy tu byłem nie było takich akcji...
Widoki z zewnątrz :
I wchodzimy do wnętrz - ale nie fotografujmy, bo obowiązuje bezwzględny zakaz do którego (jednak) stosuję się :)
Jednak widok z toalety uwiecznić musiałem ;)
Motoryzacja wojskowa też jest ciekawa - ogólnie motoryzacji poświęcę osobny wpis :)
I ostatni rzut oka na bazylikę :
Pełny album TUTAJ
Bardzo fajnie napisane. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŁadnie to wygląda.
OdpowiedzUsuńSpamujesz czy tylko mi się tak wydaje? ;)
Usuń