Sousse - tu mieszkałem w hotelu Justinia :
Ciało swe moczyłem m.in. w basenie hotelowym :
Zwiedziłem Tunis ze słynnym muzeum Bardo :
Obok jest malownicze Sidi Bou Said :
A także Kartagina :
No cóż...trybu panoramy wtedy nie było - widok na lewo i na prawo :
Okazuje się, że zdjęcia analogowe też da się na kompie połączyć w panoramę - odcięło górę ale nieco naprostowało horyzont :
Monastir - meczet i mauzoleum Habiba Burgiby :
Port El Kantaoui :
Przepłynąłem się łodzią z dnem ze szkła :
Kairouan :
A na koniec 3-dniowe pustynne safari autami terenowymi :
Palenie podejrzanych ziół ;)
Kąpiel w górskich wodospadach :
Ujeżdżanie wielbłąda o zachodzie słońca :
Sprawdzanie umiejętności tegoż zwierza ;)
Wizyta w Matmacie znanej m.in. z Gwiezdnych Wojen :
I rodzin które na zawołanie wykonują zadania sprzed wieków ;)
Wizyta na słonym jeziorze Chott El Jerid :
I w górskiej miejscowości Chebika :
I to tyle wspomnień kliszowego aparatu ;)
Wcześniejsze rocznikowo wpisy TUTAJ
Piękne miejsce jest dopiero wtedy piękne, gdy potrafimy to dostrzec. Fotografia jest już wtedy tylko umiejętnym udokumentowaniem tego faktu. Dlatego moje fotografie to dokumenty - a nie artystyczne wizje.
sobota, 14 czerwca 2014
Tunezja roku 1998...
Etykiety:
1998,
archiwum z kliszy,
arski,
Atlas,
Bardo,
Chebika,
Chott El Jerid,
Kartagina,
krajobraz,
Matmata,
Monastir,
Port El Kantaoui,
pustynia,
sahara,
Sidi Bou Said,
skan ze zdjęć,
Sousse,
Tunezja,
Tunis
Lokalizacja:
Tunezja
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Bardzo dziękuję za każdy komentarz :)
Moderowanie komentarzy jest włączone. Wszystkie komentarze muszą zostać przeze mnie zatwierdzone.
Jeśli nie masz konta Google - skorzystaj z opcji Anonimowy.