Każdy kto wjeżdża do Jerzmanek przejeżdża tuż obok - tu o tyle jest inaczej, że ostatnio spuszczono nieco wody :
Na szuwarach widać stary poziom wody :
Łabędziową rodzinę już znacie ( KLIK KLIK ) ale tu tylko rodzice pływają :
Piękne miejsce jest dopiero wtedy piękne, gdy potrafimy to dostrzec. Fotografia jest już wtedy tylko umiejętnym udokumentowaniem tego faktu. Dlatego moje fotografie to dokumenty - a nie artystyczne wizje.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ja wjechałem od strony Studnisk i go nie widziałem, łowiłem na jakimś innym :D
OdpowiedzUsuńŁowiłeś Jacku na pewno na tym przy torach - takie w dole otoczony laskiem :)
OdpowiedzUsuńTam zazwyczaj łowią - bo na nim PZW łapę trzyma ;)
Przystojniak ten łabędź. ;) Fajny post.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Dzięki Kris :)
OdpowiedzUsuńTakże znam ten przy torach, od Studnisk, ale tego nie widziałem
OdpowiedzUsuńŁabądki świetne !
Dzięki :)
OdpowiedzUsuń