Zima gdzieś w centrum Polski dała o sobie znać - spadło nieco śniegu pierwszy raz tej zimy. STACJA JELENIA GÓRA już jesienią była gotowa na atak zimy - ale jakoś po dziś dzień specjalistyczna maszyna nie ruszyła z bocznicy...
Wpis na potrzeby zakładki FOTOKOLEJ
Piękne miejsce jest dopiero wtedy piękne, gdy potrafimy to dostrzec. Fotografia jest już wtedy tylko umiejętnym udokumentowaniem tego faktu. Dlatego moje fotografie to dokumenty - a nie artystyczne wizje.
czwartek, 30 stycznia 2020
poniedziałek, 27 stycznia 2020
Eskapada męska czyli atakujemy Śnieżkę zimą...
Historia naszych (męskich) wyjazdów sięga sezonu zimowego 2000/2001 - wnikliwy obserwator mojego bloga (są tacy w ogóle?) zna wpis z MAŁYSZOMANIĄ i 15-LECIEM NASZYCH WYJAZDÓW - obecnie skoki oglądamy raczej w telewizorze... Na tłok w Zakopanem nie mamy ochoty, Harrachov i Liberec nieskutecznie starają się o zawody u siebie, a my jeździć chcemy. Na przyszły sezon szykujemy pewną eskapadę ale na razie nie mogę o tym pisać...
Przejazd do Karpacza zaplanowaliśmy niespiesznie - jedziemy w kierunku ŚWIERADOWA ZDROJU mijając m.in. ruiny ZAMKU GRYF w Proszówce :
Potem zatrzymujemy się na Rozdrożu Izerskim :
Kolejny postój robimy w rejonie ZAKRĘTU ŚMIERCI
Na postoju w Karpaczu (obiadujemy w knajpie z żarciem na wagę - całkiem dobre) uwagę skupiam na obecnie rzadko spotykanym Fiacie 125p na czarnych tablicach :
Potem już lądujemy w naszym domku - zarejestrowani na fejsie mogą zajrzeć TUTAJ
Oglądamy oczywiście skoki narciarskie - nasi w zawodach drużynowych w Zakopanem na 5. miejscu...
...z tego żalu słuchamy nawet Dżemu ;)
Ranek zwiastuje piękny dzień :
Przejazd do Karpacza zaplanowaliśmy niespiesznie - jedziemy w kierunku ŚWIERADOWA ZDROJU mijając m.in. ruiny ZAMKU GRYF w Proszówce :
Potem zatrzymujemy się na Rozdrożu Izerskim :
Kolejny postój robimy w rejonie ZAKRĘTU ŚMIERCI
Na postoju w Karpaczu (obiadujemy w knajpie z żarciem na wagę - całkiem dobre) uwagę skupiam na obecnie rzadko spotykanym Fiacie 125p na czarnych tablicach :
Potem już lądujemy w naszym domku - zarejestrowani na fejsie mogą zajrzeć TUTAJ
Oglądamy oczywiście skoki narciarskie - nasi w zawodach drużynowych w Zakopanem na 5. miejscu...
...z tego żalu słuchamy nawet Dżemu ;)
Ranek zwiastuje piękny dzień :
czwartek, 23 stycznia 2020
Bałtyckie zachody słońca...
Co oferuje Bałtyk latem? Np. odmrożenie kostek w wodzie ;) Tak mi się spontanicznie skojarzyła wizyta nad Bałtykiem w środku lipca...
Nieco poważniej mówiąc - najlepsze co tam jest to zachody słońca. Sam spektakl na niebie to nie tylko znikająca za linią horyzontu lekko oślepiająca kula - to również piękne światło w dokładnie odwrotnym kierunku. Dlatego niekiedy warto zerknąć właśnie za siebie. Ja zerkałem wszędzie - nawet na żaby. Czego dowód macie poniżej :
Wchodziłem też masakrycznie długimi schodami ;)
Nieco poważniej mówiąc - najlepsze co tam jest to zachody słońca. Sam spektakl na niebie to nie tylko znikająca za linią horyzontu lekko oślepiająca kula - to również piękne światło w dokładnie odwrotnym kierunku. Dlatego niekiedy warto zerknąć właśnie za siebie. Ja zerkałem wszędzie - nawet na żaby. Czego dowód macie poniżej :
Wchodziłem też masakrycznie długimi schodami ;)
niedziela, 19 stycznia 2020
Stacja Goerlitz
Dziś kilka ubiegłorocznych jesiennych zdjęć ze STACJI GOERLITZ - na początek relacja Goerlitz - Zielona Góra rusza ze stacji w kierunku MOSTU GRANICZNEGO
Urokliwa (nieczynna) nastawnia bramowa :
I kilka różnych relacji z DESIRO
I Jelenia Góra - Goerlitz na koniec :
Więcej tej tematyki w zakładce FOTOKOLEJ
Urokliwa (nieczynna) nastawnia bramowa :
I kilka różnych relacji z DESIRO
I Jelenia Góra - Goerlitz na koniec :
Więcej tej tematyki w zakładce FOTOKOLEJ
środa, 15 stycznia 2020
Sopot
Mieliście tak kiedyś, że zaplanowana wycieczka staje się kompletną klapą za sprawą pogody? Tak było tym razem... Wcześniej odwiedziliśmy GDYNIĘ , następnie zajechać mieliśmy do GDAŃSKA
Obydwa miasta były w miarę gościnne i wybroniły się w kwestii pogody. Ale Sopot zohydził się deszczem w tak perfidny sposób, że zdecydowałem się zbojkotować fotograficznie to miasto. Dlatego tylko tyle kadrów - nawet nie będę komentował...
Tak zerkam we wcześniejsze wpisy i widzę, że KARTUZY też nietypowo gościnne były ;)
JASTRZĘBIA GÓRA 2019 - PODSUMOWANIE
JASTRZĘBIA GÓRA 2019 - PODSUMOWANIE
poniedziałek, 13 stycznia 2020
Chszonszcze - śniegiem po oczach, czyli piosenki uwstyczniające (2020)
"Chszonszcze" - jak powiedział "inicjator koncertowy" Grzegorz Żak posiadają wszystkie możliwe błędy ortograficzne. Nie do końca to prawda ponieważ początek jest całkiem prawidłowy. Zespół wykonał program zimowy (znaczy się kolędy również były), a dochód z poczęstunku, kawy, napojów i licytacji plakatu przeznaczony był na szczytny cel. Całość odbyła się w legendarnej stodole u Kromali w Trójcy - z racji wieczorowej pory urok miejsca ukryty był w ciemnościach :
Wnętrza również podtrzymują klimat :
Zadbano o miłą i rodzinną atmosferę :
Zanim stodołę (tak, to jest stodoła) wypełniły dźwięki nieco pozwiedzałem :
Powoli zaczynają - od licytacji plakatu wykonanego przez Myszę :
Wnętrza również podtrzymują klimat :
Zadbano o miłą i rodzinną atmosferę :
Zanim stodołę (tak, to jest stodoła) wypełniły dźwięki nieco pozwiedzałem :
Powoli zaczynają - od licytacji plakatu wykonanego przez Myszę :