Trójmiasto było celem kolejnej wycieczki podczas TEGO URLOPU
Identycznie jak w przypadku odwiedzin SZYMBARKU atrakcje GDYNI i SOPOTU zepsuła deszczowa aura. Niegościnne to miasta - pomyślałem sobie wtedy... ;)
Gdańsk na tym tle wypadł nieco korzystniej - parasolka nie była potrzebna ale ciężkie chmury uroku miejsca nie podkreślały. Ale w sumie nie mam co narzekać...
Zaczynamy od wyjścia z autokaru :
Zdecydowałem, że nie będę się silił na wyszukiwanie i właściwe nazywanie poszczególnych miejsc i obiektów. I tak zdecydowana większość przelatuje po fotosach nie czytając moich wypocin. W to, że ktokolwiek czyta uwierzę jak zobaczę komentarz do zatwierdzenia - pod tym wpisem... :)
Tymczasem piękne widoki...
Zapuszczamy się powoli w miasto :
Kto tu był ten wie jak ta ulica się nazywa, jakie skrywa uroki, architektoniczne perełki i sklepikowe bibeloty :
Kto ma czas wejdzie na kościelną wieżę :
Ja czasu nie miałem...
...bo łazić jak najwięcej musiałem :
Rzygacz - okropna nazwa pięknego detalu :
W sumie zataczamy okrąg wracając na rynek :
Neptuna zna każdy - jest symbolem miasta, a trójzębu użyczył samochodowej marce maserati ;)
Architektura tutejsza urzeka - w sumie można byłoby fotografować te kamieniczki bez końca. Gdyby tylko warunki pogodowe były lepsze...
Wybór i różnorodność potrafią zakłopotać przy wyborze :
I to tyle z tego pięknego i zabytkowego miasta.
Minął rok od tego urlopu - i to jest ostatni wpis jego dotyczący. Lipcowa pogoda zrobiła psikusa i nie mogę powiedzieć, że rozkoszowałem się kąpielami słonecznymi - o tych w Bałtyku nawet nie wspominam...
Tegoroczny krótki urlop spędziłem w wielkopolskim MIERZYNIE - jak ktoś ciekaw tutejszych atrakcji to do tego wpisu zapraszam :)
JASTRZĘBIA GÓRA 2019 - PODSUMOWANIE
Gdańsk wypiękniał. Byłam kilka lat temu i też zachwycałam się jego urokami. Byłam we wrześniu kiedy nie już takich tłumów i można było spokojniej przechadzać się i zrobić jakieś ciekawsze zdjęcia. Powodzenia w dalszych fotograficznych wędrówkach.
OdpowiedzUsuńWzajemnie !!! :)
UsuńCudowny Gdańsk :)))
OdpowiedzUsuńCzytamy. Do zatwierdzenia ;-)
OdpowiedzUsuńOdzyskałem wiarę...
OdpowiedzUsuńDzięki !!! :)