Siena i Palio - fanom motoryzacji (dla nich TEN WPIS ) skojarzą się z modelem Fiata.
Każdemu innemu z pięknym miastem i dorocznym wyścigiem konnym połączonym z festynem.
Zanim tam dojechaliśmy podziwialiśmy toskańskie widoki...
...a także podglądaliśmy życie miejscowych ;)
Główna brama miasta :
Z racji, że przybywamy w przeddzień festynu, wszędzie wiszą kolorowe chorągwie :
Stoły biesiadne - aż żal, że nie zobaczymy tej fety :
Wymarłe zawody u nich mają się chyba nieźle :
Na trasie do katedry kadrów kilka :
Katedra Matki Bożej Wniebowziętej (zwana również Duomo) :
I ruszamy w miasto :
Dochodząc do Piazza del Campo - czyli centralnego rynku :
Dwie panoramy - trzeba przyznać, że rozmiar placu robi wrażenie...
Tu również przygotowania do festynu i gonitwy koni :
Nawet specjalne trybuny na tę okoliczność sklecono :
Na tym placu nagrano jeden z odcinków Jamesa Bonda :)
Opuszczamy rynek - w zaułkach miasta trenują bębniarze :
Piękny widok ze szpecącym drzewem ;)
Zwiedzamy coś co nie pamiętam czym było ;)
I powoli wracamy do autokaru :
Znowu podziwiamy widoki z okna autobusu :
I dojeżdżamy do Fiuggi pod Rzymem - ale o tym wkrótce :)
Galeria TUTAJ
PODSUMOWANIE ITALIA 2016
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Bardzo dziękuję za każdy komentarz :)
Moderowanie komentarzy jest włączone. Wszystkie komentarze muszą zostać przeze mnie zatwierdzone.
Jeśli nie masz konta Google - skorzystaj z opcji Anonimowy.