Kończąc wspominkowy wpis o tegorocznym urlopie
MIERZYN 2020 obiecałem kilka zdjęć z kotami w roli głównej. Nie będą to koty milusińskie przychodzące do każdego domku "na mizianie", a raczej na wpół dzikie bestie ledwie dające się namówić na miskę dobrego żarcia ;)
Oto one :
I to naprawdę koniec tego tegorocznego urlopu :)
Po więcej kotów, których urok i piękno ostatnio podziwiam, zapraszam
TUTAJ i w tam zawarte w treści linki. Naprawdę warto !!! :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Bardzo dziękuję za każdy komentarz :)
Moderowanie komentarzy jest włączone. Wszystkie komentarze muszą zostać przeze mnie zatwierdzone.
Jeśli nie masz konta Google - skorzystaj z opcji Anonimowy.