Dziś zimowo-wiejskie widoki, które już należą do przeszłości - bo popadał deszcz i nawet tej drobiny śniegu nie ma...
Sarenki zazwyczaj posilają się w tym miejscu - tuż obok jest TA AMBONA
I właśnie do niej dotarłem - zwierzaki oczywiście uciekły w las...
...żeby po chwili wyjść w drugim miejscu :)
Płochliwe niezwykle - jedne jedzą, drugie obserwują otoczenie i nadstawiają uszu :
Większa część stadka znowu poszła w las :(
Pozostałe nieświadomie zapozowały :
Dałbym głowę, że jechałem prościutko ;)
I na koniec zbliżenie na drzewa - te same co na piątym zdjęciu :
I tyle było - zimy i sarenek :)
Ta ambona to bliżej koników, czy Studnisk?, bo tam są dwie
OdpowiedzUsuńTo świetnie trafiłeś, ja często widzę je naprzeciw tej alei kasztanowej, za drogą jest takie "śmietnisko".
A po zimie to faktycznie nie ma śladu :(
Pozdrawiam
To ta bliżej koników. Daje lepszy widok na Aleję Czereśniową :)
UsuńŚwietne zdjęcia!
OdpowiedzUsuń